Joanna Jabłczyńska: Obleje czy zaliczy?

Joanna Jabłczyńska przez kilka miesięcy nie pojawiała się na planie serialu "Na Wspólnej". Fani zaczęli się już niepokoić!

- Było trochę lamentu na Facebooku, bo faktycznie długo mnie nie było. Widzowie zaczęli się zastanawiać, czy przypadkiem nie wyrzucono mnie z serialu. Śpieszę więc donieść, że nadal gram, a w dodatku dużo się dzieje w życiu mojej bohaterki - zdradza aktorka w wywiadzie dla tygodnika "Twoje Imperium".

Dlaczego zatem Joanna Jabłczyńska zniknęła z planu serialu?

- Moja nieobecność była spowodowana przygotowaniami do powtórnego egzaminu radcowskiego - mówi gwiazda.

Jak wiadomo, Joanna to bardzo ambitna młoda osoba. Nie dość, że gracuje w serialu, to jeszcze ukończyła studia prawnicze. Niestety, rok temu gwiazda nie zdała egzaminu radcowskiego. Teraz czeka ją powtórka. Joanna jest więc bardzo zdeterminowana by zaliczyć egzamin, który zrobi z niej fachowca:

- Poprzednio wyglądało to tak, że uczyłam się od świtu do nocy. Pozwalałam sobie na jedzenie, spanie i godzinę biegania, żeby przewietrzyć umysł. Nauka kosztowała mnie niewyobrażalną ilość pracy. Dużo pamiętam z ubiegłego roku. Myślę, ze najbardziej zabrakło mi szczęścia, by trafić w odpowiedzi, których oczekują egzaminatorzy. Wiem też, że najgorsze, co może mi się zdarzyć, to stres. On mnie zgubił. I zmęczenie - mówi aktorka.

Mamy więc nadzieje, że tym razem Joasia zaliczy trudny egzamin!