Na sygnale
Ocena
serialu
8,1
Bardzo dobry
Ocen: 6614
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na sygnale": Uwaga – atak głupawki!

Renata pracuje w pogotowiu już od kilku miesięcy – i świetnie sobie radzi. A jak czuje się na planie serialu Agata Załęcka?

Okazuje się, że aktorka nie lubi tylko jednego: wstawania skoro świt. Choć czasem przed kamerami zdarzają się jej małe wpadki...


- W scenie reanimacji zrobiłam masaż serca nie tej osobie, której trzeba... A następnie podałam nosze do góry nogami! - wspomina z rozbawieniem A. Załęcka.

Zdarzają się pomyłki, które są prześmieszne, coś się odłączy, przewróci, upadnie. Wpadamy w niekończące się ataki śmiechu i głupawi - dodaje artystka. - Ostatnio koledzy robili resuscytację. Ja weszłam w tej scenie do pokoju, w którym się to odbywało i miałam zabrać sprzęt - to wszystko - tłumaczy.

Reklama

- Z dobrego serca i z nadgorliwością wzięłam, co leżało na podłodze... I nagle usłyszałam "STOP! Agata, chyba nie powinnaś tego brać, my tego używamy...". Robili masaż serca, próbowali ocucić pacjenta, a ja im zabrałam cały sprzęt, który leżał obok - wspomina.


www.nasygnale.tvp.pl/
Dowiedz się więcej na temat: Agata Załęcka | Na sygnale
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy