Na sygnale
Ocena
serialu
8,1
Bardzo dobry
Ocen: 6614
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na sygnale": Marcelina Zawadzka pożegnała się z rolą Gabi w iście hollywoodzkim stylu!

Marcelina Zawadzka, która przez ponad pół roku wcielała się w Gabi Morawską w "Na sygnale", niedawno pojawiła się na planie serialu po raz ostatni. Była Miss Polonia z pewnością do końca życia zapamięta mrożącą krew w żyłach scenę śmierci swojej bohaterki...


Już 1 maja o godzinie 20.50 widzowie "Na sygnale" - jednego z najpopularniejszych seriali TVP2 nagrodzonego Złotą Telekamerą - będą świadkami tragicznej śmierci doktor Gabi Mrozowskiej, którą przez kilka miesięcy grała Marcelina Zawadzka. Była Miss Polonia uznała niedawno, że praca w serialu koliduje z jej licznymi obowiązkami zawodowymi (m.in. prowadzeniem "Pytania na śniadanie" oraz udziałem w show "Dance Dance Dance") i na początku roku ustaliła z produkcją, że jej postać zniknie wraz z nadejściem wiosny. Przygoda pięknej dziennikarki z aktorstwem właśnie się zakończyła.

Reklama

Zdradzamy, że jej bohaterka umrze w strasznych męczarniach!

- Nic tak nie ożywia akcji jak... trup - stwierdzili ponoć scenarzyści "Na sygnale" i zdecydowali się pożegnać Gabi w iście hollywoodzkim stylu.

W 230. odcinku lekarka zginie w wybuchu samochodu zaraz po tym, jak odkryje, kto zamordował pierwszą ukochaną jej byłego narzeczonego, czyli Piotra (Dariusz Wieteska).

- Wiem, kto zabił Beatkę - wiadomość od Gabi sprawi, że Piotr postanowi natychmiast spotkać się ze swą byłą dziewczyną.

Strzelecki pojedzie pod wskazany przez Morawską w SMS-ie adres. Zbliżając się do celu, zauważy samochód przyjaciółki stojący na krzyżującej się z torami drodze. Wyskoczy z auta i zacznie biec w kierunku uwięzionej w pojeździe-pułapce lekarki. Okaże się, że Gabi jest przypięta kajdankami do kierownicy. Piotrek szybkim ruchem zedrze taśmę, którąś ktoś zakleił jej usta.

- Samochód jest zaminowany. Uciekaj! Pod samochodem jest bomba. Powiedział mi! Jak go ruszysz, wybuchnie! - krzyknie Morawska.

W tej samej chwili Piotrek zobaczy nadjeżdżający pociąg. Zorientuje się, że nie da rady rozkuć Gabi bez spinki przypiętej do breloczka, który zostawił w swoim aucie.

- Zaraz wracam - rzuci do przerażonej lekarki.

- Nie zdążysz - szepnie Gabi.

Chwilę potem, gdy Piotr będzie kilka metrów dalej, Morawska przekręci kluczyk w stacyjce. Ratownik usłyszy wybuch!

Gabi nie jest pierwszą bohaterką "Na sygnale", którą scenarzyści zdecydowali się uśmiercić. Wcześniej na oczach niemal wszystkich kolegów z pogotowia w Leśnej Górze umarła Renata Nowakowska (Agata Załęcka). Jej śmierć nie była jednak tak widowiskowa jak ta, która spotka Morawską.

Modelka, prezenterka i aktorka zdradziła, że decyzję o odejściu z serialu przemyślała i uzgodniła z produkcją:

"Moje odejście z serialu 'Na sygnale' było wspólną decyzją: moją i producentów serialu. Już jesienią 2018 r. kiedy nagrywaliśmy 'Bake Off Ale Ciacho!' oraz 'Bake Off Junior' nie byłam w stanie wywiązać się z zobowiązań wobec serialu, wtedy zdecydowaliśmy o napisaniu mojej roli w taki sposób, aby właśnie wiosną 2019 r. zakończyć mój wątek. Scenę końcową nagraliśmy dosłownie dzień po tym jak zakończyłam plan zdjęciowy do 'Dance, Dance, Dance' - powiedziała Zawadzka w wywiadzie dla Party.pl.

Po tak intensywnym roku Marcelina z pewnością potrzebuje teraz długich wakacji! 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy