Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86346
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Wyprzedaje ciuszki ze swojej szafy... Dlaczego?

Julia Kamińska, czyli doktor Zuza z "Na dobre i na złe", postanowiła... przewietrzyć swoją szafę i sprzedać kilka wiszących w niej ubrań, a uzyskane w ten sposób pieniądze przeznaczyć na szczytny cel!


Sukienka, w której Julia Kamińska pojawiała się na premierze "Ostrej jazdy" w Teatrze Komedia, kosztuje 79 złotych, jeden z ulubionych kapeluszy młodej aktorki można kupić za 39 złotych, a elegancką bluzkę z żabotem za 59 złotych...

Ciuszki należące do niezapomnianej Uli Cieplak z "BrzydUli" cieszą się wielkim wzięciem i w mgnieniu oka znajdują nowe właścicielki. Julia zdecydowała się je sprzedać, by wesprzeć Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom ŁAPA z Nowego Tomyśla zajmujące się adopcją psów i kotów oraz działające na rzec humanitarnego traktowania zwierząt.

Reklama

Julia Kamińska, do której ciągle zgłaszają się z prośbą o pomoc różne osoby i instytucje, chętnie angażuje się w akcje charytatywne. Zawsze stara się przy tym, by wymyślić oryginalny sposób na zebranie pieniędzy, którymi później zasila konta stowarzyszeń i fundacji.

Przypomnijmy, że aby pomóc ciężko chorej dziewczynce, Julia zdecydowała się na odważną sesję dla jednego z pism, a honorarium za nią w całości przekazała na operację kilkumiesięcznego dziecka. Teraz wyprzedaje swoje ubrania...

- Nie mam jeszcze pomysłu, jak zdobyć jakąś większą kwotę i pomóc ŁAPIE, ale myślę o tym intensywnie. Opcja odważnej sesji póki co wykorzystana, trzeba będzie wymyślić coś bardziej kreatywnego... - napisała Julia na swoim blogu tuż po tym, jak stowarzyszenie z Nowego Tomyśla poprosiło ją o pomoc.

Najpierw Julia skorzystała z możliwości adopcji wirtualnej i została opiekunką ślicznego psiaka Czakiego, później zdecydowała się wystawić na internetowej aukcji swoje sukienki, bluzki, spódnice, spodnie i torebki.

- Postanowiłam otworzyć dla Was swoją szafę! Mam nadzieję, że uda się nam połączyć siły i każda z Was znajdzie coś dla siebie, pomagając tym samym zwierzakom. Udanych zakupów! - zachęcała swe fanki do wspierania ŁAPY.

Choć ciuszki Julii Kamińskiej cieszą się wielkim wzięciem, kilka z nich wciąż czeka na nowe właścicielki.

- Sporo rzeczy już poszło, więc jeśli macie na coś ochotę, musicie się pośpieszyć - napisała właśnie Julia na swoim fan page'u.

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: seriale | BrzydUla | Julia Kamińska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy