"Na dobre i na złe“: Zazdrość o Czecha
Widok Blanki (Pola Gonciarz) u boku Homolki (Matej Matejka) sprawi, że Radwan (Mateusz Damięcki) poczuje ukłucie zazdrości. Zainteresuje się stanem cywilnym kolegi z Czech i wda się w plotki z salową na ten temat...
W 800. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę 3 marca o godz. 20.55 w TVP2) w drodze do szpitala Radwan z okna swego auta dojrzy jadących razem na hulajnogach Blankę z Homolką. Jego uwadze nie ujdzie, że u boku ginekologa córka Wiki (Katarzyna Dąbrowska) wygląda na szczęśliwą. Krzysztof poczuje lekkie ukłucie zazdrości.
Chwilę później na szpitalnym parkingu Radwan spotka salową Lucynę (Anna Samusionek), która nie omieszka skomentować powodzenia Homolki u kobiet.
- Widział pan doktor? Uroda jak ta ich sralinkova ganiaćka w noc listopadową... A lecą na niego jak mucha na... - w ostatniej chwili zmieni słowo - to, co mucha lubi.
- Podobno jest żonaty? Wspominał, że jego córka gra na wiolonczeli... - zainteresuje się Radwan.
- U niego nie ma miejsca na żonę. O córce nie wspominając. W tej kawalereczce... - zdradzi Sikorkowa, po czym zrobi aluzję do bliskiej relacji Homolki z Blanką:
- Żeby tylko nie było jakichś skutków... tej czeskiej emigracji...
- Pewnie się spotkali w drodze do pracy... Blanka jest rozsądna... - stwierdzi Krzysztof.
Lucyna spojrzy na niego znacząco z pozycji doświadczonej kobiety, uważając, że jest inaczej.
- Jego żona wie, że się tak lubicie? - zagadnie potem Krzysztof Blankę.
- Można wiedzieć... co ci do tego? - odpowie pytaniem na pytanie córka Wiki.
- Wygląda na to, że... nic mi do tego - stwierdzi Radwan.
- Właśnie. Czy ja komentuję twoje życie osobiste?
- Niby z jakiego powodu?
- O to chodzi. Ja nie mam powodu i ty nie masz powodu - skwituje Blanka.
Czy Blanka i Homolka mają się ku sobie?
