"Na dobre i na złe": Zagubiony kleryk
Blanka przekona Maćka do powrotu do Leśnej Góry.
W czasie rozmowy z Blanką (Pola Gonciarz) Adam (Grzegorz Daukszewicz) wspomni mimochodem, że od pewnego czasu nie może skontaktować się z Maćkiem (Adam Bobik), który jakiś czas temu został zakwalifikowany do przeszczepu autoimmunologicznego. Bardzo dobrze poinformowany kibic Tomek (Patryk Czerniejewski) zdradzi później lekarzowi, że kleryk ma właśnie obłóczyny.
Na wieść o tym Blanka natychmiast pojedzie na uroczystość. W jakim celu? By przekonać Maćka do powrotu do Leśnej Góry. Jej misja zakończy się pełnym sukcesem, bo kleryk zgodzi się na dalsze leczenie. Tymczasem stan Tomka niespodziewanie się pogorszy. Niestety, w trakcie wizyty kontrolnej chłopak ukryje przed Adamem fakt, że kaszle krwią, ale badania i tak wykażą dziwne zmiany w jego płucach.
Za to Blanka zdecyduje się przystąpić do egzaminów na medycynę, ale na razie postanowi ukrywać to przed matką (Katarzyna Dąbrowska). Los jednak sprawi, że do doktor Consalidy zgłosi się Weronika (Kaja Walden) - nauczycielka, u której dziewczyna bierze korepetycje. Kobieta uświadomi lekarce, że jej córka marzy o medycynie.
Od tej pory Blanka zacznie uczyć się do egzaminów razem z Wiktorią. Przy okazji zwierzy się matce ze swoich rozterek związanych z "przyjaźnią" z klerykiem Maćkiem. Natomiast kibic Tomek zasugeruje koledze, że powinien zrzucić sutannę i wybrać miłość do Blanki. A po kolejnych badaniach sam zaprosi dziewczynę na "randkę" w szpitalu. Potem okaże się, że zaprosił na nią także Maćka, który, widząc taniec przyjaciół, bardzo szybko się wycofa.
Wyniki badań wykażą, że Tomek nie ma wznowy, tylko chorobę płuc, którą można całkowicie wyleczyć. Blanka od razu postanowi przekazać dobrą nowinę Maćkowi. Zrobi to tuż przed tym, jak chłopak trafi do izolatki w związku z przeszczepem. W odpowiedzi kleryk zdobędzie się na śmiały gest. Otóż namiętnie pocałuje ją w usta i poprosi, by na niego czekała...
Czy to oznacza, że Maciek pójdzie za radą Tomka i zrzuci sutannę w imię wielkiej miłości do Blanki? Na razie nic nie jest jeszcze przesądzone. Na ostateczne rozstrzygnięcie w tej kwestii wiernym widzom "Na dobre i na złe" przyjdzie poczekać jeszcze co najmniej kilka odcinków.