"Na dobre i na złe": Trudne decyzje
W 651. odcinku "Na dobre i na złe" czeka nas walka o karierę, groźby bandytów i oświadczyny!
Julka spróbuje pogodzić opiekę nad synkiem z intensywną pracą... ale nie wyjdzie jej to na dobre. Bart nadal będzie zdania, że jego partnerka powinna zapomnieć o karierze i zostać z dzieckiem w domu - przez kilka następnych lat.
W szpitalu Burska stoczy lekarski pojedynek z Borysem. Oboje będą walczyć o specjalizację z neurochirurgii - i wygra niestety doktor Jakubek. O tym, kto zostanie na jego oddziale, zadecyduje właśnie profesor Bart.
Julka, gdy dowie się, że ukochany jej kandydaturę odrzucił, od razu wybuchnie.
- Nie dostanę specjalizacji, bo mamy dziecko? Już nie oddzielamy spraw prywatnych od zawodowych?! - Tu nie ma miejsca na kompromisy i sentymenty. Uważam, że zmarnujesz to miejsce. Nie jesteś w stanie poświęcić na to wystarczającej ilości czasu. A twój brak skupienia może w chwili nieuwagi odebrać pacjentowi życie... Bądź racjonalna! Gdybyś pomyślała logicznie...
- Dla ciebie "logicznie" oznacza zawsze "w twoim interesie"! - Ja się po prostu nie poddaję emocjom. Uważam to za niepotrzebne... - Bo ty nie masz emocji! Nic nie czujesz i wmawiasz wszystkim, że tak być powinno! Chwilę później - zdenerwowana - Julka wybiegnie z gabinetu. A Bart zrozumie w końcu, że na szali jest nie tylko jej kariera, ale także ich związek. Czy profesor zdoła dziewczynę uspokoić i przyzna jednak ukochanej rację?
Poważne problemy czekają także Tomasza. Pod opiekę lekarza trafią pacjenci z objawami zatrucia tolidum - zakazanym obecnie lekiem, który kilka lat temu sprzedawała firma, z którą Rzepecki współpracował. Pediatra odkryje, że w fabryce pod Warszawą na bazie tolidum są produkowane nielegalnie dopalacze. A dostawy niebezpiecznego leku zapewnia jego dawny partner w interesach - Andrzej Lipski (Rafał Rutkowski).
Tomasz - gdy zrozumie, że biznesmen produkuje narkotyki - będzie w szoku. I postanowi zawiadomić o wszystkim policję. - Wpuściłeś to świństwo na czarny rynek?! Tymczasem Lipski zacznie mu grozić... - Jeśli popłyniemy, to popłyniemy razem! Mam dużo do stracenia... A następnego dnia, o poranku... w aucie doktora Rzepeckiego "nagle" przestaną działać hamulce. Jaką cenę lekarz zapłaci za błędy z przeszłości?
Na koniec miłosna rewolucja w życiu Leny! Nowy partner pani ordynator - Staszek - przyjedzie do Leśnej Góry, gotów na romantyczne oświadczyny... W programie: czerwone róże, muzyka, gigantyczne serce na parkingu i lecące z nieba konfetti.
Czy dzięki temu Lena powie "tak" i wkrótce zobaczymy w serialu kolejny ślub?
***Zobacz materiały o podobnej tematyce***