Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86071
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"Na dobre i na złe": Tosia miała wypadek!

Doktor Gawryło, zdenerwowany, wybiega nagle ze szpitala i przez kilka godzin nie odbiera telefonów... A wieczorem Hana zastaje go w domu, podczas pakowania.


- Piotr, co się stało?! Mogłeś zadzwonić... Zamartwiałam się!

- Nie mogę znaleźć spodni dresowych... Tych szarych, widziałaś je? - chirurg, roztargniony, nawet nie zwraca uwagi na słowa żony... A w głosie lekarki pojawia się chłód.   

- Wyjeżdżasz gdzieś?

- Gdzie mogą być te spodnie...

- Porozmawiaj ze mną!

- Przecież rozmawiam! Magda z Tosią miały wypadek... Ktoś wjechał w ich samochód! - Gawryło, zirytowany, podnosi głos. A doktor Godberg od razu poważnieje.

- Coś im się stało?

- Tosi nic. Wystraszyła się, ale nie skarży się na żadne większe dolegliwości... Z Magdą jest gorzej. Doszło do skomplikowanego złamania i...

- Wybiegłeś jak wariat... Mogłeś mnie złapać i coś mi powiedzieć! Mogłabym jakoś pomóc...

Hana, przejęta, próbuje męża objąć i pocieszyć... Jednak Piotr źle odczytuje jej słowa - i wybucha gniewem.

- Moje dziecko miało wypadek... A ja, zamiast jechać do niego jak najszybciej, miałem cię szukać?!

- Zostawiłeś niepełnosprawną pacjentkę, samą, na bloku... Owszem, wypadałoby kogoś powiadomić!

- W takich chwilach myśli się tylko o dziecku, rozumiesz?! Tylko to jest ważne!

- Jasne... Co ja mogę wiedzieć o dzieciach, skoro ich nie mam, prawda?!

To scena, którą zobaczymy w 572. odcinku "Na dobre i na złe"... Co wydarzy się dalej? Czy Magda odzyska zdrowie? A Piotr przeprosi jednak Hanę za tak ostre słowa? Ciekawych zapraszamy do TVP2 - i do serialowej Leśnej Góry!

Reklama
www.nadobre.tvp.pl/
Dowiedz się więcej na temat: Na dobre i na złe
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy