Tworzą najbardziej znane ekranowe duety w Polsce. Wcale nie są przyjaciółmi

"Miodowe lata" i "Ranczo" przyniosły polskim telewidzom najbardziej znany aktorski duet małego ekranu - Artura Barcisia i Cezarego Żaka. Panowie, mimo wielu wspólnych lat na planie, otwarcie przyznają, że w życiu prywatnym wcale nie łączy ich zażyła przyjaźń. "Nie da się przyjaźnić w show-biznesie" - mówi Cezary Żak.

Cezary Żak i Artur Barciś otwarcie o swojej relacji. Nie są przyjaciółmi

Cezary Żak i Artur Barciś przez lata tworzyli razem najbardziej znane duety w polskiej telewizji. Utalentowani aktorzy grali wspólnie sąsiadów w "Miodowych latach", gdzie Żak wcielał się w motorniczego Karola Krawczyka, a Barciś w pracownika kanalizacji Tadeusza Norka. W "Ranczu" ten drugi występował jako przebiegły Arkadiusz Czerepach, wieloletni doradca Pawła Kozioła, który miał brata bliźniaka, Piotra - naturalnie obu panów grał Cezary Żak.

Reklama

Można by zatem przypuszczać, że bliska relacja na planie, którą stworzyli ze sobą aktorzy, przeniosła się także do życia prywatnego. Jednak, jak sami przyznają, mimo że są kolegami, nigdy nie łączyła ich przyjaźń.

"My się nigdy nie kolegowaliśmy aż tak, żeby się separować. My jesteśmy całe życie odseparowani. To nie jest żal. My się kolegujemy, lubimy ze sobą grać. Bardzo nawet. Natomiast się nie przyjaźnimy, bo ja słowo przyjaźń traktuję niezwykle poważnie. A nie da się, uważam, przyjaźnić w show-biznesie" - opowiedział Cezary Żak w podcaście "WojewódzkiKędzierski".

Arur Barciś w tym samym formacie potwierdził słowa kolegi z planu. Według niego wpływ na ich prywatną relację ma także charakter Cezarego Żaka.

"Myślę, że to, co on mówi, słuchałem tej rozmowy z wami, jest rodzajem jakiegoś pancerza, nie kreacji - on taki po prostu jest. On jest zamknięty, trudno z nim nawiązać jakieś relacje bardzo serdeczne, dlatego wydaje się gburowaty, chociaż wcale taki nie jest. Gdzieś jest taki zamknięty, trudno do niego dotrzeć" - tłumaczył Artur Barciś.

Jednak do owocnej współpracy zawodowej wcale nie są potrzebne przesadne przyjaźnie w życiu prywatnym. Arturowi Barcisiowi i Cezaremu Żakowi świetnie wspólnie pracuje się na planach. Niedawno pochwalili się w internecie zdjęciem, które zapowiada, że wystąpią razem w głównych rolach w adaptacji kultowej sztuki Neila Simona - "Słoneczni chłopcy". Premiera produkcji 14 sierpnia w warszawskim Och-Teatrze.

Zobacz też: Weekendowe hity na platformach streamingowych! Sprawdź najświeższe polecajki!

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: Cezary Żak | Artur Barciś | Miodowe lata | Ranczo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy