"Na dobre i na złe": Tomasz Ziętek w mocnych słowach o serialu
Tomasz Ziętek był ostatnio gościem w podcaście "WojewódzkiKędzierski". W czasie rozmowy o jego karierze aktor został zapytany o swój występ w "Na dobre i na złe", który miał miejsce kilka lat temu. Ziętek zagrał wtedy mężczyznę chorego na raka jądra.
W czasie rozmowy Tomasz Ziętek zdradził, że nie ma takiej roli, którą szczególnie chciałby zagrać, ale po przeczytaniu scenariusza jest w stanie rzucić wszystko.
"Co się w takim razie wydarzyło w 545. odcinku serialu 'Na dobre i na złe', że wziąłeś tę rolę?" - zapytał Kuba Wojewódzki.
Prowadzący podcast nie pozostali obojętni na mocne sformułowanie aktora. Wtedy wytłumaczył, że "takie seriale, takie tasiemce uśmiercają iskrę w aktorach".
Ziętek w momencie występu w "Na dobre i na złe" był już popularny dzięki roli w filmie "Kamienie na szaniec", nie chciał jednak dalej podążać tą ścieżką.
Aktor dodał ponadto, że praca przy takich produkcjach staje się rutyną, jest mało dubli, a tempo pracy jest szybkie. "Nie wydaje mi się nawet, że jest czas, żeby móc coś wypracować" - ocenił.