"Na dobre i na złe": To już postanowione! Odchodzi z Leśnej Góry...
W 938. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę 18 grudnia o godz. 20.55 w TVP2) spodziewająca się dziecka Blanka (Pola Gonciarz) zdecyduje się już na zawsze porzucić Leśną Górę i resztę życia spędzić w Hiszpanii u boku swego męża Mario (Marcin Korcz), który otrzymał status świadka koronnego.
W pracy Milewska weźmie dwa tygodnie urlopu. Wszyscy będą sądzili, że jedzie na wakacje. Ze względów bezpieczeństwa Blanka postanowi do samego końca trzymać język za zębami. Tylko Tretter (Piotr Garlicki) pozna prawdę, że to wyjazd już na zawsze.
- Kiedy powiesz Agacie, że to na stałe? - zainteresuje się Stefan ostatniego dnia pracy Blanki w Szpitalu Klinicznym w Leśnej Górze.
- A... mógłby pan to zrobić? - pytaniem na pytanie odpowie córka Wiktorii (Katarzyna Dąbrowska).
- Zostawię wypowiedzenie i proszę, żeby pan dał je za tydzień doktor Woźnickiej - sprecyzuje swoją niecodzienną prośbę do starszego kolegi Blanka.
- Nie zadzwonisz? - zapyta Tretter.
- Chcę zacząć wszystko od początku. I zbudować tam swój dom... - usłyszy w odpowiedzi.
- Powodzenia, dziecko - rzuci na pożegnanie leśnogórski weteran.
Kilka godzin później Blanka zostanie porwana spod swojego domu tuż przed samym wyjazdem na lotnisko. Dwaj nieznajomi mężczyźni ciężarną Milewską zapakują do bagażnika. Ich auto odjedzie z piskiem opon. Nie będzie świadków tego zdarzenia...
938. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 18 grudnia o godz. 20.55 w TVP2.
Zobacz też: Była gwiazdą "M jak miłość", a dziś zachwyca w zupełnie nowej roli!
