Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86442
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

“Na dobre i na złe": Pożar u Latoszków! Życie Witka znów zagrożone!

Wkrótce los po raz kolejny ciężko doświadczy sparaliżowanego od pasa w dół Witka (Bartosz Opania) i jego rodzinę. Dowód? W domu Latoszków wybuchnie pożar... Ale to dopiero początek nieszczęść...


Niezwykle dramatycznie zapowiada się 563., finałowy w tym sezonie odcinek "Na dobre i na złe", który TVP2 wyemituje w środę 11 czerwca.

Po tym, jak Witek na własne żądanie wypisze się ze szpitala w Leśnej Górze, zamieszka w swoim domu pod opieką wykwalifikowanej pielęgniarki. Jego żona Lena (Anita Sokołowska) wraz z ich wspólnym synkiem Felkiem (Oliwier Górka) będzie w Toruniu u matki Marii (Maria Gładkowska). Postanowi jednak wrócić i zaopiekować się niepełnosprawnym mężem.

"Muszę go ubezwłasnowolnić"

Witkowi ten pomysł absolutnie nie przypadnie do gustu.

- Nie chcę, żeby Felek oglądał mnie na wózku inwalidzkim! - wytłumaczy podniesionym głosem, po czym kategorycznie zażąda, by żona zabrała chłopca z powrotem do swojej matki.

Reklama

Poza tym Latoszek nadal będzie odmawiał przyjmowania leków i poddania się rehabilitacji. Z tego powodu zatrudniona przez niego pielęgniarka postanowi odejść z pracy. Na wieść o tym Lena wyzna Konicy (Robert Koszucki), że chce, a wręcz musi, ubezwłasnowolnić Witka.

- Bo tylko w ten sposób mogę go uratować - wyjaśni.

Tymczasem Witek przełamie się i zacznie bawić z synem. Nagle w mieszkaniu wybuchnie pożar, a Latoszek nie będzie w stanie pomóc Felkowi... Gdy Lena wróci do domu, na miejscu zastaje straż pożarną. Na szczęście okaże się, że junior jest bezpieczny. Za to Witek ma kolejny uraz rdzenia...

Lekarze zatrują się w czasie operacji!

Ale to jeszcze nie koniec nieszczęść. Bo gdy Witek będzie usiłował ratować zdrowie i życie swojego synka Felka, sam ucierpi po raz kolejny.

Otóż przemieści się pozostawiony w jego kręgosłupie odłamek. Efekt? Lekarze ocenią, że Latoszek bezwzględnie wymaga natychmiastowej operacji, którą muszą wykonać Dorota (Aneta Todorczuk-Perchuć) z Konicą.

W czasie jej trwania dojdzie do groźnego w skutkach wypadku. Instalacja, z której korzysta anestezjolog, ulegnie rozszczelnieniu i część gazu przedostanie się do powietrza, zatruwając cały obecny na sali personel! Wszyscy lekarze stracą nieoczekiwanie przytomność i padną nieruchomo na ziemię.

A Latoszek, bez podania kolejnej dawki leku, nagle wybudzi się z narkozy... Jego życie znów będzie zagrożone!

Czy uda się uratować Witka Latoszka?

 

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy