"Na dobre i na złe": Oscarowy reżyser dołącza do ekipy serialu
Marta Żmuda Trzebiatowska grająca w "Na dobre i na złe" doktor Hannę Sikorkę, wyjawiła, że nowym reżyserem "Na dobre i na złe" został artysta, która ma na swoim koncie nominację do Oscara. Jest nim Tadeusz Łysiak, którego film dyplomowy "Sukienka" w tym roku walczył o nagrodę Akademii dla najlepszego krótkometrażowego filmu aktorskiego.
17 października przyniósł rewolucyjną zmianę w ekipie realizującej serial o personelu i pacjentach szpitala w Leśnej Górze.
"Mamy dzisiaj zdjęcia z nowym reżyserem. Bardzo nam miło, że do naszej ekipy dołączył reżyser oscarowy. Tacy reżyserzy reżyserują 'Na dobre i na złe'. Zaraz wam zdradzę, któż to taki" - tymi słowy Marta Żmuda Trzebiatowska na swoim InstaStories poprzedziła podanie nazwiska nowego "kapitana" ekipy. Po chwili przerwy w kolejnym nagraniu ujawniła, o kogo chodzi. "Jest i on... Tadeusz Łysiak we własnej osobie! Witamy w zespole" - przekazała fanom, przy okazji filmując reżysera podczas jego pracy na planie.
29-letni Tadeusz Łysiak studiował w Warszawskiej Szkole Filmowej. Film dyplomowy, który przygotował w trakcie studiów (nie tylko jako reżyser, ale i scenarzysta) - "Sukienka", spotkał się z więcej niż dobrym przyjęciem. Opowieść o młodej pracownicy motelu, która z powodu karłowatości doświadcza odrzucenia ze strony mężczyzn była nominowana do Oscara w kategorii najlepszy krótkometrażowy film fabularny. "Sukienka" zdobyła też nagrody m.in. na festiwalach w Brukseli i Rhode Island.
