"Na dobre i na złe": Odcinek 912. "Zarozumiały i buńczuczny". Cały internet aż huczy o Falkowiczu!
W 912. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę 6 marca o godz. 20.55 w TVP2) Andrzej (Michał Żebrowski) zostanie zaczepiony pod skrzynką na listy przez sąsiadkę - panią Trzeciakową (Ewa Florczak), która zapyta go, czy kogoś okaleczył albo uśmiercił, bo o nim piszą, ale nie zdradzi, kto i gdzie. Dopiero Matylda (Amelia Czaja) odkryje, że Falkowicz ma bardzo dużo negatywnych opinii w internecie.
- Panie profesorze, jak to dobrze, że pana widzę! - zagai starsza pana Andrzeja, który będzie przekonany, że chodzi o poradę lekarską.
- Co się dzieje... Słucham? - zapyta Falkowicz.
- (...) No niech pan mówi, co się stało? - zbije go z pantałyku pani Trzeciakowa.
- Dlaczego uważa pani, że coś się stało?
- Bo coś się musiało stać - zawyrokuje seniorka.
- Ma pan jakieś problemy w pracy? Kogoś pan okaleczył czy nie daj Boże uśmiercił? - nie da za wygraną.
- Dlaczego miałbym kogoś uśmiercić? - zacznie się niepokoić Falko.
- No bo jest pan lekarzem, czyli blisko życia i śmierci - usłyszy w odpowiedzi.
- Pani Trzeciakowa, ta rozmowa coraz bardziej mnie irytuje. O co pani chodzi?
- To pan nic nie wie?
- O czym nie wiem?
- Nie czytał pan? - zapyta Trzeciakowa, po czym sama odpowie sobie na swoje pytanie:
- No, nie czytał!
- Przyznaję się, że nie czytałam... Tylko niech mi pani powie, czego, nie czytałem - poprosi Falko.
- Aaaa, to już musi pan sam przeczytać! - skwituje Trzeciakowa.
- To chyba o to chodzi. Tato, masz bardzo dużo negatywnych opinii w internecie - poinformuje go wprowadzona w temat Matylda.
- Ale jak? Jak to możliwie? - nie będzie mógł uwierzyć w to, co słyszy Falko.
- Możliwe! Pacjenci wystawiają oceny lekarzom po każdej wizycie.
- No wiem przecież ... Tylko zastanawiam się, dlaczego ktoś mógłby być niezadowolony z wizyty u mnie?
- No właśnie - ironicznie wtrąci pani Jadzia (Aldona Jankowska).
- Po prostu w głowie mi się to nie mieści. Jestem najlepszym lekarzem w swojej dziedzinie w Warszawie i okolicach! - z wrodzoną skromnością oceni się Andrzej.
- A właściwie... - spróbuje coś powiedzieć gosposia.
- Ma pani rację, pani Jadziu... a właściwie w całej Polsce! - nie dopuści jej do głosu profesor.
- Ja nic nie mówiłam! - zauważy Jadzia.
Matylda zacznie czytać na głos kolejne opinie na temat Falko.
"Poszłam do tego lekarza zachęcona dobrymi recenzjami i żałuję, bo chyba nie mogłam się bardziej rozczarować...".
- Recenzjami? Jestem jakąś pizzerią czy co? - oburzy się Andrzej.
"Falkowicz może i jest dobrym diagnostą. Przynajmniej taką ma opinię na mieście, ale jego podejście do pacjenta pozostawia wiele do życzenia" - odczyta Matylda.
- Ciekawe, ciekawe... może jakieś konkrety? Hę? - prychnie Falkowicz.
"Potraktował mnie z jawną wyższością. Nie odpowiedział na moje pytania".
- To jest już potwarz! Ludzie naprawdę wredni są!
"Jest zarozumiały i buńczuczny".
- Buńczuczny??? Co to znaczy buńczuczny? - wścieknie się profesor.
"Czułam się jak obiekt badań, a nie istota ludzka".
- Ja! Ja przecież jestem super profesjonalny, wykształcony ponad ludzką miarę, jestem... jestem... - Andrzej aż zapowietrzy się z oburzenia.
Kto i dlaczego chce zaszkodzić Falkowiczowi?
Zdradzamy, że 912. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 6 marca o godz. 20.55 w TVP2.
Zobacz też: Dziś na "Farmie" głosowanie, które zmieni wszystko. Kto zostanie nowym Farmerem Tygodnia?