"Na dobre i na złe": Odcinek 890. Wypowie mu wojnę. Pójdą na noże!
W 890. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja 20 września o godzinie 20.55 w TVP2) Gloria (Aleksandra Grabowska) przywiezie z Afryki małego Mojżesza (Lockey Ndhlovu). U pochodzącego z Rwandy chłopca zostaną stwierdzone powikłania po źle leczonym zakażeniu paciorkowcem. Do tego dojdą jeszcze problemy z sercem, dlatego niemowlę trafi na stół do Maksa (Tomasz Ciachorowski). Niestety, operacja nie poprawi jego stanu, co wyprowadzi doktor Krasucką z równowagi.
Po zakończonej fiaskiem operacji Beger stwierdzi, że małemu Mojżeszowi nie można już w żaden sposób pomóc. Jego podejście wywoła furię u Glorii, która za wszelką cenę będzie chciała uratować życie afrykańskiemu niemowlęciu.
- Przecież musi pan coś zrobić... Pana obowiązkiem jest go ratować! - wybuchnie Krasucka.
- Nie będę się nad nim znęcał! - odpyskuje jej Maks.
- I co? Będzie pan patrzył, jak umiera? - nie da za wygraną Krasucka.
- Rozumiem, że chcesz zostać świętą, ale daj sobie na wstrzymanie, dobrze? - zgryźliwie odpowie jej kardiochirurg.
- Nic pana nie obchodzi! - wścieknie się Gloria.
- Tam dzieci umierają, a pan żyje sobie tutaj wygodnie i obmacuje pielęgniarki! - wypali prosto z mostu.
- A ty się puszczasz! - zrewanżuje jej się Maks.
- Łajdak z pana! - nazwie rzeczy po imieniu lekarka.
- Wynocha, gówniaro! Wypad, mówię! - nie pozostanie jej dłużny Beger.
Po tych słowach Maksa Gloria wyjdzie z sali, z impetem trzaskając drzwiami.
Czy uda się ocalić Mojżesza?
Zdradzamy, że 890. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 20 września o godzinie 20.55 w TVP2.