"Na dobre i na złe": Odcinek 859. Beger rozkocha w sobie stażystkę!
W 859. odcinku „Na dobre i na złe” (emisja w środę 2 listopada o godz. 20.55 w TVP2) Maks (Tomasz Ciachorowski) dopnie swego i sprawi, że atrakcyjna studentka Oliwia (Irmina Liszkowska) straci dla niego głowę…. Dziewczyna jednak słono zapłaci za bliską relację ze swoim przełożonym!
Oczywiście uwadze kolegów Oliwii ze stażu od razu nie ujdzie, że profesor Beger faworyzuje ją na każdym kroku i zaczną ją z tego powodu traktować bezpardonowo i ostro tępić.
Oliwia jako jedyna praktykantka zostanie wpuszczona na blok operacyjny, gdzie Beger będzie wykonywał operację tętniaka
- Wiadomo, że na salę wejdzie tylko jego śliczny pupilek... - złośliwie skomentuje jej kolega ze studiów.
- Czym przekonałaś do siebie Begera? Bo przecież nie samą wiedzą... - zaatakuje dziewczynę.
Po wymagającej operacji tętniaka Oliwia będzie pełna podziwu dla sprawności i kompetencji profesora.
- To było niesamowite, panie doktorze... - powie oszołomiona, spoglądając z zachwytem na Begera.
- Takie operacje kosztują więcej kalorii niż maraton kalifornijski. Konam z głodu. Pójdziemy coś zjeść? - zaproponuje Maks wpatrzonej w niego jak w bóstwo studentce.
W tym samym odcinku Agata przypadkowo usłyszy rozmowę Julka (Dominik Mirecki) z Łukaszem (Mateusz Dymidziuk).
- Beger to łajza do kwadratu - oceni Julek.
- Ale to najlepszy kardiochirurg w tym województwie - przypomni jego kolega ze studiów.
- I co z tego? I tak niczego się od niego nie nauczysz. Na bank ją bzyka - żachnie się Julek.
- Oliwię? Mówisz tak, bo nie pozwolił nam podejść do stołu - stwierdzi Łukasz.
- Nie widziałeś jak na nią patrzy?
- Oliwia nie wygląda na taką...
- Na taką co wskakuje do łóżka podstarzałym kardiochirurgom? - wejdzie mu w słowo poirytowany kolega.
Jak w tej sytuacji zachowa się szefowa leśnogórskiego szpitala?
Zdradzamy, że 859. odcinek "Na dobre i na złe" zostanie wyemitowany w środę 2 listopada o godz. 20.55 w TVP2.
Zobacz też:
"M jak miłość": Ostatni odcinek wzbudził wiele emocji!
"M jak miłość": Widzom nie podoba się wątek zdrady Budzyńskiego? "Serce boli"