"Na dobre i na złe": Michał Żebrowski właśnie powitał na świecie trzeciego syna
Michał Żebrowski, czyli profesor Andrzej Falkowicz z serialowego szpitala w Leśnej Górze, właśnie znów został ojcem! Aktor już parę miesięcy temu – tuż po tym, jak dowiedział się, że będzie miał trzeciego syna - postanowił, że weźmie roczny... urlop tacierzyński. Dziś potwierdza, że nie pojawi się w nowym sezonie „Na dobre i na złe”!
To już pewne! Profesor Falkowicz na cały rok zniknie z Leśnej Góry, by - o czym dowiemy się już w 1. odcinku nowego sezonu "Na dobre i na złe" - "rozwijać skrzydła" i zdobywać nowe doświadczenia w jednej z najlepszych klinik w... Ameryce. Wcielający się w Andrzeja już prawie 10 lat Michał Żebrowski nie kryje, że postanowił na pewien czas "zawiesić" swój udział w serialu, bo chce po prostu skorzystać z prawa do urlopu tacierzyńskiego... Aktor właśnie po raz trzeci został ojcem!
Żona Michała Żebrowskiego - Aleksandra - niedawno wyznała na Instagramie, że ma za sobą kilka poronień, ale wie, iż tym razem urodzi zdrowe dziecko.
"Ściskam wszystkich starających się o bobasa, wszystkich, którzy nie są gotowi, żeby mówić o tym co ich spotkało, wszystkich którzy boją się, że coś znowu będzie nie tak" - napisała, będąc - co wyraźnie podkreśliła - w siódmej ciąży i na kilka dni przed trzecim porodem.
Michał Żebrowski wie, jak wiele przeszła jego żona i jak wielkie rany w jej sercu spowodowały poronienia. Aktor wspiera ukochaną we wszystkim i właśnie dlatego, by być przy niej i dzieciach w trudnym okresie pandemii, postanowił w ciągu najbliższych miesięcy pracować jak najmniej.
Swą zawodową aktywność zdecydował się ograniczyć jedynie do kierowania Teatrem 6. Piętro, który wciąż czeka na "odblokowanie" po lockdownie. Jak wynika z informacji znajdującej się na oficjalnej stronie świętującego w tym roku 10-lecie istnienia teatru Michała Żebrowskiego, scena wznowi działalności nie wcześniej niż po wakacjach.
Odtwórca roli profesora Falkowicza jako ojciec ma przed sobą - jak sam żartuje - rok pełen wyzwań. Ma też nadzieję, że synowie - 10-letni Franciszek i 7-letni Henryk - pomogą mu i swej mamie w opiece nad najmłodszą pociechą. Aktor na razie nie zdradził, jakie imię dostanie jego trzeci syn, ale jest bardzo szczęśliwy, że maluszek urodził się zdrowy...