"Na dobre i na złe": Lena i Witek wrócą do siebie!

Potajemne spotkania Leny i Witka  w szpitalnym magazynku nie spodobają się Van Graafowi (Redbad Klijnstra).

- Szpital to nie burdel! - powie Ruud Latoszkowi zaraz po tym, jak nakryje go ze Starską w niedwuznacznej sytuacji. - To, że macie romans, wszyscy wiemy, ale żeby się już tak z tym obnosić? - wyrazi swą dezaprobatę.

Po nieprzyjemnej rozmowie z dyrektorem Witek oświadczy Lenie, że nie zamierza dłużej być jej sekretnym kochankiem.

- Nigdy nie kochałem nikogo tak mocno jak ciebie! A Staszek i tak się dowie - stwierdzi i zagrozi byłej żonie, że jeśli ona nie powie Zarembie, że znów są razem, on to zrobi.

- Sam wiesz, co potrafimy sobie zafundować. Boję się, że nasza natura wygra z naszymi dobrymi chęciami - westchnie Starska i obieca, że porozmawia z narzeczonym, ale jeszcze nie teraz.

- To kiedy? Ile to już trwa? - zdenerwuje się Latoszek, bo wyda mu się, że Lena wcale nie ma zamiaru zerwać ze Staszkiem.

Wkrótce potem Zaremba niespodziewanie podejdzie do wychodzącego ze szpitala Witka i z całej siły uderzy go w twarz.

- Nie oddam jej! - krzyknie w 685. odcinku "Na dobre i na złe" (emisja w środę 15 listopada w TVP2).

Lekarze skoczą sobie do oczu. Kilka minut później, gdy Karola (Monika Pikuła) opatrywać im będzie rany, Staszek wprost zapyta Latoszka, dlaczego chce zniszczyć jego związek z Leną.

- Jakby było co niszczyć - prychnie Witek. - Ona jest moją żoną i rozwód tu niczego nie zmienia - doda.

Następnego dnia Zaremba zarzuci narzeczonej, że zwodzi i jego, i Latoszka.

- Dlaczego ty się nami bawisz? - zapyta, ale nie doczeka się odpowiedzi. W końcu jednak Lena, widząc, jak wspaniale Witek opiekuje się ich synem, dojdzie do wniosku, że tylko z byłym mężem może być naprawdę szczęśliwa.

- Chcę... żebyś do nas wrócił - powie mu w 686. odcinku (emisja w środę 22 listopada w TVP2).

- A Staszek? - usłyszy.

- Jakoś sobie z tym poradzi - wyszepcze Starska.