"Na dobre i na złe": Koniec koszmaru Adama
Adam zostanie w końcu uniewinniony. I to dzięki alibi jakie zapewni mu... Tomasz, mąż Wiki! Lecz zanim dojdzie do uniewinnienia Krajewskiego i pojmania prawdziwego gwałciciela, sporo się jeszcze wydarzy.
Zgwałcona Weronika (Malwina Dubowska) kompletnie się załamie i postanowi odebrać sobie życie. Szczęście w nieszczęściu, że wcześniej zadzwoni do Zuzy (Julia Kamińska), a lekarka od razu ruszy dziewczynie na pomoc. Na miejsce zawiezie ją Adam.
Gdy okaże się, że mieszkanie jest zamknięte, oboje włamią się przez okno. Znajdą nieprzytomną nastolatkę w łazience. Cała będzie zalana krwią - po tym, jak podcięła sobie żyły. Niemal natychmiast trafi do szpitala. A że na oddziale nie będzie akurat Falkowicza (Michał Żebrowski), operację przeprowadzi Adam, choć oficjalnie ma zakaz zbliżania się do Weroniki.
Niestety, gdy matka dziewczyny (Dominika Ostałowska) pozna nazwisko lekarza, który wykonuje zabieg, od razu zawiadomi policję. Efekt? Zaraz po zakończeniu operacji chirurg zostanie ponownie zatrzymany i trafi do aresztu. Chwilę przed tym Krajewski odepchnie od siebie Wiktorię (Katarzyna Dąbrowska), w chamski sposób proponując lekarce "szybki numerek ze skazańcem", za co dostanie w twarz.
Na wieść o zatrzymaniu brata Falkowicz wyznaczy nagrodę za informację, która zapewni Adamowi alibi.
Zgłosi się do niego mężczyzna, który ukradł Krajewskiemu portfel w parku, oczywiście twierdząc, że lekarz portfel "zgubił", gdy był pijany. Profesor zacznie namawiać świadka, by poszedł z nim na policję i złożył zeznania, ale ten skorzysta z okazji i zniknie, a policja nawet nie będzie próbowała go odszukać.
Tymczasem Wiki zdecyduje się spędzić noc w szpitalu, bo nie zechce wracać do zazdrosnego męża. Zaplanuje nawet rozstanie! Lecz Rzepecki zgłosi się na policję i przekaże zdjęcie, które zrobił Adamowi w parku. Dzięki temu chirurg odzyska wolność. A gdy Consalida odkryje, że Krajewski wyszedł z aresztu, bo pojawił się "anonimowy świadek", postanowi dać mężowi kolejną szansę.
Co więcej, razem wybiorą się do Luksemburga w obiecaną drugą podróż poślubną. Weronika zaś opuści szpital, ale Zuza nadal będzie jej pomagać. Gdy lekarka odkryje, że pasją dziewczyny jest fotografia, pojedzie razem z pacjentką do studia niejakiego Damiana (mężczyzna z baru z odcinka 608.), by odebrać zdjęcia, które tam wywoływała.
Zuza przekona chłopaka, by pomógł Weronice, wskazując winnego gwałtu. I w końcu - dzięki zeznaniom fotografa - aresztowany zostanie barman. W konsekwencji tych zdarzeń Adam wróci do pracy - ku wielkiej radości dyrektora Stefana Trettera (Piotr Garlicki) i kolegów, zwłaszcza Przemka. Jednak Krajewski będzie unikał kontaktu z pacjentami i wybierze papierkową robotę, co wszystkich w szpitalu zaniepokoi.
Kiedy do Adama dotrze, że to już koniec koszmaru?
a.im.