"Na dobre i na złe": Dlaczego Grzegorz Daukszewicz odchodzi z serialu?
Mamy smutną wiadomość dla fanów serialu... Grzegorz Daukszewicz, który przez sześć ostatnich lat wcielał się w postać Adama Krajewskiego, pożegnał się ze swoją rolą i z Leśną Górą.
Jak się dowiedzieliśmy, Grzegorz Daukszewicz już na początku tego roku poinformował producentów "Na dobre i na złe", że zamierza odejść z serialu i poprosił scenarzystów, by definitywnie zakończyli jego wątek. W jednym z wywiadów wyznał z kolei, że pragnie zmian w swoim życiu...
Rola Adama przyniosła Grzegorzowi Daukszewiczowi ogromną popularność i otworzyła przed nim drzwi do wielkiej kariery. Doktor Krajewski po raz pierwszy pojawił się w szpitalu w Leśnej Górze w 2012 roku - w 506. odcinku serialu. Szybko dołączył do grona najbardziej lubianych lekarzy. Widzowie od razu go pokochali i przez niemal sześć lat kibicowali jego burzliwemu związkowi z Wiki (Katarzyna Dąbrowska).
- Adam do końca nie wie, kim jest... Zakłada maski, ale pod nimi kryje się bardzo wrażliwy człowiek - mówił aktor o swym bohaterze.
Grzegorz Daukszewicz stwierdził niedawno, że do końca życia będzie wdzięczny twórcom "Na dobre i na złe", że dali mu szansę zmierzyć się z bardzo interesującą rolą, a pracę na planie zawsze wspominać będzie jako wspaniałe doświadczenie zawodowe. Nie krył jednak, iż od dawna jest już gotowy na nowe wyzwania.
A co stanie się z postacią Adama? Sprawdźcie TUTAJ!