Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 86442
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

​“Na dobre i na złe": Beger wyleci z Leśnej Góry! Tomasz Ciachorowski odchodzi z serialu?

Molestujący seksualnie pielęgniarki wybitny kardiochirurg Maks (Tomasz Ciachorowski) w końcu się doigra. Straci nie tylko ukochaną Agatę (Emilia Komarnicka-Klynstra), która w demonstracyjny sposób zerwie z nim zaręczyny, ale i posadę w leśnogórskiej klinice!

- Jestem zmuszony przekazać tymczasowo ordynaturę profesorowi Mazurowi (Igor Michalski) - poinformuje go dyrektor szpitala Konica (Robert Koszucki) w 797. odcinku “Na dobre i na złe" (emisja w środę 3 lutego o godz. 20.55 w TVP2). - To już od profesora zależy, czy przedłużymy z panem współpracę.

- Przyznam, że nie widzę doktora Begera w swoim zespole - stwierdzi obecny przy rozmowie Mazur.

Przypomnijmy, że panowie znają się od dawna. W przeszłości mieli konflikt, a Maks uczynił z życia Mazura istne piekło. Pisaliśmy o tym w tym artykule.

Reklama

- Czyli wszystko jasne - skwituje Rafał. - Z końcem miesiąca rozwiążemy z panem umowę.

Reakcja Begera zaskoczy zarówno Konicę, jak i Mazura. Oskarżony o molestowanie seksualne pielęgniarek kardiochirurg po prostu parsknie śmiechem.

- Chce pan stracić najlepszego kardiologa, jakiego mógł pan mieć, bo klepnąłem w tyłek pielęgniarkę?! - zaatakuje szefa. - Jest pan niepoważny! Nikogo nie zgwałciłem i nie zamordowałem... A że po ciężkiej operacji lubię sobie klepnąć pielęgniarkę? Pan nie gapi się kobietom w dekolty? Nigdy?

- Pan nie rozumie, że przekroczenie osobistych granic personelu to... - spróbuje wtrącić dyrektor, ale Beger przerwie mu w połowie zdania.

- Ja poradzę sobie bez Leśnej Góry... Jeden telefon i mam etat w szpitalu w Londynie! Ale jak Leśna Góra poradzi sobie beze mnie? Za pana idiotyczne decyzje zapłacą pacjenci! - powie Beger, trzaskając drzwiami dyrektorskiego gabinetu.

Czy to, że Maks straci pracę w Leśnej Górze, oznacza, że grający go Tomasz Ciachorowski pożegna się z rolą w "Na dobre i na złe"? O odpowiedź na to pytanie poprosiliśmy Karolinę Baranowską, która zajmuje się promocją serialu z ramienia firmy producenckiej Artrama. 

- To sekret produkcji - usłyszeliśmy. - Nie chcemy ujawniać przełomowych momentów dramaturgicznych, by nie psuć widzom przyjemności z oglądania serialu. Zapraszam do śledzenia co środę premierowych odcinków. 


Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy