Na dobre i na złe
Ocena
serialu
9,6
Super
Ocen: 85922
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

Elegancka... inaczej

Edyta Jungowska, czyli Bożenka Leszczyńska-Zbieć z "Na dobre i na złe", żartuje czasem, że jest elegancka inaczej. Co to znaczy?

- Uwielbiam oryginalne ciuchy - tłumaczy aktorka, którą ostatnio oglądamy jako Małgorzatę Antoniak w "Klanie".

Edyta twierdzi, że najbardziej interesująca jest elegancja połączona z ekstrawagancją. I tak właśnie określa swój własny styl.

- Zawsze, gdy jestem w Londynie, robię wycieczkę po małych pracowniach krawieckich i butikach na Kings Road, gdzie znajduję to, co lubię najbardziej: eleganckie choć nieco ekstrawaganckie stroje. Fascynują mnie też second handy. Szperanie w stercie ciuchów to ogromna przyjemność - opowiada.

Choć Edyta Jungowska nie jest klasyczną pięknością, ma w sobie coś, co sprawia, że mężczyźni oglądają się za nią na ulicy. Czy jest zadowolona ze swojego wyglądu?

Reklama

- Nauczyłam się akceptować siebie taką, jaka jestem - mówi i dodaje:

- Nigdy nie byłam dziewczyną, za którą chłopcy oglądali się na ulicy. Mam twarz przetwarzalną. Moje ciało i twarz są tylko bazą do fryzury, makijażu, stroju. Moja zewnętrzność pozwala na wszelkie eksperymenty. Twierdzę nawet, że brzydota jest w zawodzie, jaki wykonuję, czymś ciekawym. Piękno bywa banalne, a twarz z krzywym nosem, choć niedoskonała, może mieć w sobie coś bardzo interesującego i niezwykłego. Ja oczywiście, jak każda kobieta, lubię się podobać, ale nie mam cierpliwości, żeby celebrować urodę.

Edyta śmieje się, że dobry fryzjer to dla niej taki, który w dwadzieścia minut zrobi fryzurę. Aktorka nawet na super eleganckie przyjęcie szykuje się nie dłużej niż pół godziny.

- Nie siedzę przed lustrem godzinami, by pięknie wyglądać. Lubię się podobać ot tak, bez wysiłku - mówi.

Podoba się Wam styl Edyty Jungowskiej?

Nie widziałeś ostatniego odcinka? Widziałeś, ale chcesz go sobie przypomnieć? ŚwiatSeriali.pl ma dla Ciebie serialową ściągę. Przeczytaj streszczenie!

Agencja W. Impact
Dowiedz się więcej na temat: Na dobre i na złe | Klan
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama