"Miasteczko Twin Peaks": Al Strobel nie żyje. Miał 83 lata
Aktor Al Strobel, najbardziej znany z roli Philipa Gerarda w kultowym serialu Davida Lyncha "Miasteczko Twin Peaks" z lat 90., zmarł w wieku 83 lat. Informację przekazała producentka serialu, Sabrina Sutherland.
Piątkowe odejście Ala Strobela zostało ogłoszone przez producentkę i długoletnią współpracownicę Davida Lyncha, Sabrinę Sutherland. Za pośrednictwem Facebooka napisała:
"Przykro mi, że muszę opublikować wiadomość, że Al Strobel zmarł zeszłej nocy. Serdecznie go kochałam" - czytamy.
Al Strobel stracił lewą rękę w wypadku samochodowym, gdy miał 17 lat. Pojawiał się w "Miasteczku Twin Peaks" jako Gerard – człowiek, który odciął sobie rękę, aby powstrzymać złą istotę przed opętaniem go. Wystąpił także w filmowych sequelach "Miasteczko Twin Peaks. Ogniu krocz za mną", "Twin Peaks: The Missing Pieces" oraz kontynuacji serialu z 2017 roku "Twin Peaks".
Kiedy Strobel nie występował w serialu Marka Frosta i Davida Lyncha, pojawiał się w filmach, w tym w "Megaville" z lat 90. u boku Billy'ego Zane'a i "Dziecię ciemności, dziecię światłości".
Wkrótce po tym, jak Sutherland podzieliła się smutną wiadomością na Facebooku, informacja zaczęła krążyć po internecie, a ekipa "Twin Peaks" zaczęła publikować wpisy z wyrazami współczucia.
"O nie... Drogi Alu...", napisał współtwórca serii, Mark Frost, składając hołd swojemu drogiemu przyjacielowi na Twitterze.
"Ci, którzy mieli szczęście spotkać go na przestrzeni lat, wiedzą jakim był ciepłym i wspaniałym dżentelmenem. RIP, przyjacielu".