Anna pogodzi się z przeszłością
Choć zdjęcia do "Majki" dobiegły końca, Ewa Kaim nie zamierza spocząć na laurach. Serialową Annę Olkowicz będzie można oglądać na deskach krakowskiego Teatru Starego.
Aktorka przyznaje, że z radością wraca na deski swojego teatru.
- Praca na scenie jest dla mnie najważniejsza - mówi Ewa Kaim.
- W planach mam także udział w kilku fabułach. Niestety, to na razie jeszcze nic pewnego, bo wciąż trwają rozmowy. Nie wiadomo, czy twórcom uda się zdobyć odpowiednie dotacje na ich wyprodukowanie. Co to takiego będzie - niech pozostanie tajemnicą. Mogę jedynie zdradzić, że temat fabuł będzie bardzo poważny.
Jeszcze do grudnia widzowie będą mogli śledzić losy bohaterki granej przez Ewę Kaim w serialu "Majka".
- Informacje dotyczące zaginionego ojca, które Majka (Joanna Osyda) przywiezie z Florencji, odegrają znaczącą rolę nie tylko w życiu młodej fotografki, ale także wpłyną na dalsze losy jej matki Anny - wyjaśnia Ewa Kaim.
- Moja postać w końcu odzyska spokój ducha. Pogodzi się raz na zawsze z przeszłością i pozwoli jej odejść w zapomnienie. Czy dzięki temu otworzy się w końcu na mężczyzn? To się okaże. Na pewno niestrudzenie wokół Olkowiczowej będzie kręcił się mecenas Kotowski (Grzegorz Mielczarek)…