Richard Dean Anderson: Co stało się z gwiazdorem "MacGyvera" i "Gwiezdnych wrót"?

Richard Dean Anderson urodził się 23 stycznia 1950 roku. Pierwsze lata swojego życia Anderson wraz z braćmi spędził w Roseville. Jego ojciec pracował w szkole średniej jako nauczyciel, a matka - zarabiała na życie, tworząc sztukę. W dzieciństwie Anderson wcale nie marzył o karierze aktorskiej. Swoją przyszłość zamierzał związać z zawodową grą w hokeja. Na drodze do realizacji tego marzenia stanęły mu jednak kontuzje. Z powodu urazów, jakich doznał podczas szkolnych zawodów w ciągu kilkunastu dni złamał kości ramienne.

W swojej młodości, jeszcze przed rozpoczęciem kariery filmowej, mając 17 lat Anderson wybrał się w podróż rowerową z Minnesoty. Przejechał 5641 mil (przebył Kanadę i Alaskę). Przed "MacGyverem" parał się wielu innych interesujących zadań: był mimem i żonglerem, pracował w Marineland Pacific, grał w teatrze, założył zespół rockowy "Ricky Dean and Dante".

Kiedy podjął decyzję o związaniu swojego życia z aktorstwem, Anderson zaczął brać udział w castingach. Po raz pierwszy na szklanym ekranie pojawił się w telenoweli "Szpital miejski", w której zagrał doktora Jeffa Webera. Z produkcją związany był przez pięć sezonów.

Przełom w jego karierze nastąpił w roku 1985 roku, kiedy otrzymał główną rolę w serialu "MacGyver". O tym, że to właśnie on wcieli się w rolę tytułowego Angusa MacGyvera zadecydowało jedno wydarzenie. W trakcie pierwszego czytania scenariusza Richard, który ma kłopoty ze wzrokiem, bez skrępowania sięgnął po okulary. W ten sposób narodziła się jedna z największych telewizyjnych ikon.

MacGyver był, jako dawny agent służb specjalnych, również bardzo tajemniczy. Dopiero w ostatniej serii ujawniono jego imię - Angus. Po 28 latach od startu pierwszej serii serialu, MacGyver nadal ma miejsce w sercach wielu fanów. W języku angielskim jest nawet czasownik "to MacGyver", czyli "coś zmajstrować".

Po siedmiu latach zakończono produkcję serialu, a kolejnym serialem w karierze aktora okazały się "Gwiezdne wrota", serial na podstawie filmu pełnometrażowego z Kurtem Russellem w roli głównej. Anderson pojawił się także w serialach "Legenda", "Paragraf Kate" i "Dorastająca nadzieja". Po raz ostatni na ekranach pojawił się w 2013 roku, występując w "Nie zadzieraj z zołzą spod 23".

Obecnie lubiany aktor od czasu do czasu bierze udział w konwentach lub festiwalach, ale po problemach z kolanem (co znacznie odbiło się na jego zdrowiu) nie jest już aktywny zawodowo. Od kilku lat stara się również stronić od show-biznesu. Dziś ma 73 lata i dość rzadko pokazuje się publicznie. W mediach społecznościowych pojawiło się jednak jego nowe zdjęcie. Jesteście ciekawi, jak wygląda obecnie?