Modowa wpadka królowej stylu
Małgorzata Kożuchowska, czyli Hanka z "M jak miłość", od lat cieszy się opinią jednej z najlepiej ubranych polskich aktorek. Na zakończonym w sobotę Festiwalu Piosenki i Ballady Filmowej Toruń 2011 zaliczyła swoją pierwszą modową wpadkę. Co się stało?
Małgorzata Kożuchowska bardzo dba o to, by zawsze wyglądać doskonale. Kreacje szyją dla niej najlepsi polscy projektanci z Gosią Baczyńską i Maciejem Zieniem na czele. Aktorka nigdy dotąd nie pokazała się publicznie w sukience, którą miała już wcześniej na sobie na innej imprezie. Do czasu...
Widzowie Galowego Koncertu II Festiwalu Piosenki i Ballady Filmowej w Toruniu przecierali oczy ze zdziwienia, gdy gospodyni wieczoru - ikona mody i królowa stylu, Małgorzata Kożuchowska - wyszła na scenę w... starej sukience!
Gosia widocznie nie zdawała sobie sprawy z tego, że suknia, którą włożyła na galę zamknięcia toruńskiego festiwalu, od razu skojarzy się uważnym obserwatorom ze strojem, który miała na sobie podczas koncertu "500 razy M jak miłość" w maju 2007 roku.
Aktorka nigdy wcześniej nie zaliczyła podobnej wpadki. O jej kreacjach zawsze mówiło się z najwyższym uznaniem, a ona sama zawsze stawiana była za wzór innym kobietom. Czyżby tym razem zapomniała, że każde jej pojawienie się na dużej imprezie od razu jest szeroko komentowane, a każda kreacja omawiana w mediach? A może po prostu uznała, że nikt już nie będzie pamiętał sukienki sprzed czterech lat?