M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393116
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Zdrady nie było? Zaskakująca teoria fanów serialu

W poprzednim sezonie scenarzyści "M jak miłość" zapewnili widzom wiele emocji. Najgłośniej było o wątku Magdy i Andrzeja, który dopuścił się zdrady małżeńskiej. Jego kochanka zaszła z nim w ciążę, o czym nadal nie wie żona prawnika. Wielu fanów nie ukryło swojej złości i nadal nie mogą uwierzyć w to, że ich ulubieniec zdradził żonę. Mają nawet teorię, że do żadnej zdrady nie doszło. Jak to możliwe?

"M jak miłość": Andrzej zdradził Magdę

Andrzej, Adam oraz Kamil wybrali się razem na konferencję do Wrocławia, ale w delegacji  myśleli nie tylko o pracy... Werner na wyjeździe poznał atrakcyjną prawniczkę Sylwię (w tej roli Hanna Turnau) i od razu zaczął nowy flirt. Tymczasem Budzyński wieczór spędził w towarzystwie pięknej Julii - dawnej koleżanki, która odwiedziła go niedawno w biurze...

Dziewczyna wyznała prawnikowi, że jej małżeństwo właśnie się rozpadło i namówiła Budzyńskiego na całą serię drinków w hotelowym barze. A w finale obdarowała go namiętnym pocałunkiem! Na tym nie koniec! Andrzej obudził się rano... u boku kochanki i w końcu zrozumiał, jak wielki popełnił błąd. Co więcej, Julia zaszła z Budzyńskim w ciążę, a jego ojcostwo potwierdził test. 

Reklama

Fani wściekli na scenarzystów "M jak miłość"!

Tuż po emisji 1653. odcinka "M jak miłość" wśród fanów zawrzało, a spora część z nich postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami w mediach społecznościowych. Pod postem opublikowanym na oficjalnym instagramowym profilu "Emki" pojawiło się mnóstwo komentarzy, wśród których mocno wybrzmiewa krytyka.

"Po co mam oglądać ten wątek i męczyć się, patrząc, jak rozwalana jest moja ulubiona para? Co następne? Kochanek Magdy? Sami sobie to oglądajcie", "Najgorsze co mogliście zrobić tej parze", "Kretyński wątek", "Tyle czasu czekałam na to, żeby Magda miała dziecko z Andrzejem i łudziłam się, że tak się w końcu stanie. No i doczekałam się. Scenarzyści fundują Andrzejowi dziecko z inną kobietą. Ot, tak po prostu. A idźcie wy do diabła z takim scenariuszem. Sami sobie to oglądajcie" - nie kryli oburzenia.

"M jak miłość": Żadnej zdrady nie było?

Część widzów nadal nie może pogodzić się z tym, jak pokierowany został wątek Magdy i Andrzeja. Po sieci zaczęła krążyć teoria, według której do żadnej zdrady nie doszło, a wszystko zostało ukartowane przez Julię oraz jej przyjaciółkę Sylwię. Prawniczka miała wykorzystać fakt, że jej ukochany upił się do nieprzytomności i ukartowała zdradę, a następnie sfałszowała wyniki testów na ojcostwo. 

"Mam wrażenie, że Julia Pana postać okłamuje, Postać Endrju, była spita na wyjeździe, jakby niby miała "działać" z Julią ~ tak bardzo bym chciała by to była prawda. Tylko w takim razie, po co taki krzywdzący wątek, pełen kłamstw, znienawidzenia Andrzeja ~ a szkdoa bo fajny jest Pan", "Daje sobie rękę uciąć ze do niczego nie doszło i to nie jest dziecko Andrzeja ani z nia nie przespal sie. Widac ze Sylwia cos knuje razem z Julka. ;) i szkoda tylko Magdy bo ona na tym najbardziej ucierpi" - można przeczytać m.in. pod postami Krystiana Wieczorka, który wciela się w postać Andrzeja. 

Jaka jest prawda? Przekonamy się w premierowych odcinkach!

swiatseriali
Dowiedz się więcej na temat: M jak miłość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy