"M jak miłość": Wyznają sobie miłość. Zbudują szczęście na kłamstwie?
Gdy w 1819. odcinku "M jak miłość" (emisja 14 października o godz. 20.55 w TVP2) Martyna (Magdalena Turczeniewicz) odnajdzie Marcina (Mikołaj Roznerski) w bazie osób zaginionych i pozna jego prawdziwą tożsamość, zdecyduje się ukryć to przed kochankiem, zwłaszcza, że ten wyzna jej miłość.
Romans Chodakowskiego, który wciąż nie odzyskał pamięci po pobiciu przez gangsterów, i doktor Wysockiej, która przygarnęła go pod swój dach, będzie kwitł w najlepsze. U boku Marcina pogrążona w żałobie po stracie ukochanego męża Martyna zacznie się w końcu uśmiechać. Co więcej: przestanie nawet topić smutki w alkoholu!
Z kolei Marcin, choć będzie miał przebłyski wspomnień z chwil spędzonych wspólnie z Kamą (Michalina Sosna) - nie odnajdzie w sobie siły i woli, by odzyskać poprzednie życie i wrócić do niego.
Nieoczekiwanie dotknięty amnezją detektyw zdobędzie się na wyznanie uczuć swojej obecnej towarzyszce życia.
- Martyna... Ja się w tobie... zakochuję - zacznie nieśmiało.
- Kłamię, już się w tobie zakochałem! I nie wyobrażam sobie życia bez ciebie - doda.
- Problem polega na tym, że ja... czuję dokładnie to samo - odwzajemni mu się wyznaniem Wysocka, która nie raczy poinformować ukochanego o tym, że odnalazła go w bazie osób zaginionych i wie, kim jest i jak się nazywa.
Czy Wysockiej i Chodakowskiemu uda się zbudować szczęście na kłamstwie?
1819. odcinek "Emki" zostanie wyemitowany w poniedziałek 14 października o godz. 20.55 w TVP2.
