"M jak miłość": Witaj na świecie, Helenko!
Agnieszka zaczyna rodzić, ale gdy Marcin proponuje, że będzie jej towarzyszył w szpitalu, kategorycznie odmawia. Natomiast Tomek, gdy tylko dowiaduje się, jak wygląda sytuacja, łapie pierwszy samolot z Hiszpanii. A z lotniska jedzie prosto do szpitala.
Olszewska prosi go, by wybrał się do niej do domu i przywiózł jej torbę z niezbędnymi rzeczami, o której zapomniała.
Niedługo po wyjściu Chodakowskiego pojawia się... Asia. Dziewczyna jest bardzo przejęta sytuacją, w jakiej znalazła się przyjaciółka i stara się podnieść ją na duchu. Wręcza jej nawet talizman - bursztyn, który dostała od ojca.
Chwilę po wyjściu Tarnowskiej w szpitalu pojawia się Tomek. Niedługo potem Agnieszka rodzi córkę, Helenkę. A gdy policjant zagląda do sali, by jej pogratulować, zmusza go, żeby przysiągł, iż nigdy nie powie Joannie, że jest ojcem dziewczynki.
Tymczasem Asia dowiaduje się od Janka, że ukochany wcześniej wrócił do Polski.
Gdy kilka godzin później pyta Chodakowskiego, dlaczego się do niej nie odezwał, policjant tłumaczy, że zapomniał zadzwonić, a jako dobry przyjaciel