"M jak miłość": Tych bohaterów nie zobaczymy już w serialu. Jak potoczą się ich losy?
Jesień za pasem, a na ekrany właśnie powrócił serial "M jak miłość". W nowym sezonie popularnej "Emki" na fanów czeka sporo emocjonujących wątków. Wiadomo jednak, że kilka postaci zniknie z produkcji. Jak zakończą się wątki z ich udziałem?
W poniedziałek w TVP 2 pojawił się 1735. odcinek serialu "M jak miłość", który oficjalnie rozpoczął 24. sezon produkcji. Widzowie z wielką niecierpliwością czekali na rozwinięcie wątków ich ulubionych bohaterów - przede wszystkim Piotra Zduńskiego, który w krytycznym stanie trafił do szpitala po rozległym zawale. Niemniej interesująco rysują się losy Budzyńskich, którzy dopiero co odbudowali swój związek. Ich szczęście nie potrwa jednak długo, bo w życiu pary znów namiesza Malicka... Gdyby tego było mało, Magdę czeka prawdziwa tragedia.
W jednym z powakacyjnych odcinków okaże się, że w sanatorium nagle zmarł jej ukochany ojciec - Wojciech Marszałek. W Marszałka przez wiele lat wcielał się Emilian Kamiński. Aktor zmarł 26 grudnia 2022 roku.
Ojciec Magdy to jednak niejedyna postać, która na dobre zniknie z ekranów. Wiadomo, że do serialu nie powrócą już Sandra i jej syn Damian, którzy w ubiegłym roku wyjechali do Stanów Zjednoczonych. Produkcja zdecydowała się także zakończyć wątek lekarza Mariusza Nieśpielaka. Przypomnijmy, że okulista chciał oszukać mieszkańców Grabiny i podstępem wyłudzić od Marysi działkę, którą odziedziczyła po ojcu. Mężczyzna została aresztowany, a po wyjściu na wolność słuch o nim zaginął.
Podobny los, co Nieśpielaka, czeka granego przez Wojciecha Karalusa Janka Wójcika. Były ukochany Aleksandry nie pojawi się już w nowych odcinkach serialu.
Premierowe odcinki "M jak miłość" emitowane są w każdy poniedziałek i wtorek o 20.55, na antenie telewizyjnej Dwójki.