"M jak miłość": Szok w rodzinie! Natalka w ciąży! Marek zostanie dziadkiem!
Prawdziwa sensacja w klanie Mostowiaków! Marek (Kacper Kuszewski) za kilka miesięcy zostanie dziadkiem, bo jego nastoletnia córka Natalka (Marcelina Lelek) spodziewa się dziecka!
Ujawniamy, że w 1117. odcinku "M jak miłość" (emisja w poniedziałek 9 lutego o godz. 20.40 w TVP2) Natalka przywiezie do Grabiny Darka Maja (nowa twarz: Marcel Sabat), swojego nowego ukochanego. Powód? Przedstawienie go rodzinie.
- Zaszłam w ciążę - zwierzy się w sekrecie siostrze Uli (Iga Krefft). - To już całkowicie pewne, lekarz to potwierdził.
Co na to Ula? W pierwszej chwili wybuchnie złością.
- Nie rozumiem, jak mogłaś zaliczyć taką wpadkę! - powie.
W odpowiedzi Natalka oznajmi, że planuje... porzucić szkołę na rok. Ula przeżyje silny wstrząs, ale obieca, że - mimo wszystko - będzie ją wspierać.
Obie nastolatki oczywiście najbardziej będą obawiały się reakcji ojca. Jak zwykle o radę poproszą Annę (Tamara Arciuch). A Gruszyńska z kolei o wszystkim opowie Ewie (Dominika Kluźniak). Lecz nikt z rodziny nie będzie miał odwagi, by wyznać prawdę Markowi...
W końcu Darek zatrzyma się na noc w siedlisku, a kompletnie załamana Natalka o swoich problemach opowie Lucjanowi (Witold Pyrkosz).
Ula wpadnie na pomysł, by siostra zamieszkała z nią i Darkiem w mieszkaniu Anny. Ciotka postawi jednak warunek: Natalka musi zdać maturę. A dziewczyna odmówi, bo będzie się wstydzić powrotu do szkoły z brzuchem.
Tymczasem Ewa i seniorzy wyznają w końcu Markowi, że zostanie dziadkiem. Mostowiak zachowa spokój, ale również zapowie, że córka może liczyć na jego pomoc tylko wtedy, gdy przystąpi do matury. Jednak Natalka - gotowa na walkę z całą rodziną - uprze się, że do egzaminu nie podejdzie.
Wówczas Ewa opowie jej o własnych doświadczeniach z czasów, gdy urodziła Antka (Kuba Jankiewicz), czym przekona Mostowiakównę, by nie porzucała szkoły. Marek zaś zapewni córkę, że - bez względu na wszystko - zawsze będzie ją kochał.