"M jak miłość": Szok! Pojednanie Magdy i Andrzeja? Będą się całować
Gdy w 1686. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja 15 listopada o godz. 20:55 w TVP2) Budzyński po raz kolejny wyzna Magdzie (Anna Mucha), że bardzo za nią tęskni, ona w odruchu bezwarunkowym pocałuje go namiętnie w usta. Wybaczenie i pojednanie tuż tuż?
Któregoś dnia Maria (Małgorzata Pieńkowska) oraz Kisielowa (Małgorzata Rożniatowska) poinformują Budzyńską, że w okolicy siedliska doszło ostatnio do serii włamań. Z tego powodu Rogowska zaproponuje swej niedoszłej synowej, że dla jej bezpieczeństwa może nawet przez jakiś zamieszkać z nią w pensjonacie. Lecz Magda będzie wolała zostać sama i uprzejmie podziękuje za troskę.
Nieoczekiwanie wieczorem Magda zauważy w ogrodzie podejrzanego mężczyznę i spanikowana od razu zadzwoni na komisariat. Ostatecznie intruz ucieknie na widok... Budzyńskiego, który akurat przyjedzie do Grabiny.
Chwilę później okaże się, że na miejscu jest także obywatelski patrol w osobach Kisielowej, Żaka (Krzysztof Tyniec) i Leona (Dariusz Toczek). Później do siedliska dotrze też emerytowany policjant Staszek (Sławomir Holland).
W tym samym odcinku Budzyński oznajmi żonie, że może liczyć na jego wsparcie w kwestii uruchomienia pensjonatu w siedlisku.
- Przez przypadek dowiedziałem się o twoich planach... Przelałem na twoje prywatne konto połowę wszystkich naszych środków - poinformuje Andrzej.
- Z naszego wspólnego konta? - pokręci głową Magda.
- Teraz to są tylko twoje pieniądze. Przyjechałem, bo chciałem ci powiedzieć, że cię wspieram, jeśli chodzi o pensjonat... - usłyszy w odpowiedzi Budzyńska.
- Stawiam jeden warunek... Założymy tu alarm i monitoring - stanowczym tonem zakomunikuje Andrzej.
- Nie masz prawa stawiać mi żadnych warunków - stwierdzi Budzyńska.
- Zostanę tu na noc i jutro wszystkim się zajmę... Będę spał w pokoju gościnnym... Nie chcę, nie pozwolę, żebyś tu dziś została sama... Jak tylko załatwię monitoring, natychmiast wyjadę... - nie da za wygraną niewierny prawnik.
W nocy Andrzej po raz kolejny wyzna Magdzie, że bardzo za nią tęskni.
W odpowiedzi Budzyńska gwałtownie pocałuje męża.
- Ja też... Boże, Andrzej, jak mogłeś? Jak mogłeś nam to zrobić? - westchnie Budzyńska, po czym szybko odwróci się i pobiegnie do swej sypialni.
Przygnębiony Budzyński z bólem spojrzy za żoną, bezwiednie dotykając ust, jakby chciał zatrzymać jej dotyk...
Czy ostatecznie Magda wybaczy mężowi skok w bok i ich małżeństwo zostanie uratowane?
Zdradzamy, że 1686. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany we wtorek, 15 listopada, o godz. 20:55 w TVP2.