"M jak miłość": Stefan nie chce do Grabiny
Stefan uzna, że nie powinien zwalać się Zduńskim na głowę.
Basia (Gabrysia Raczyńska) bardzo się ucieszy na wieść, że Ala (Olga Frycz) zaproponowała Stefanowi (Zbigniew Waleryś), by po wyjściu ze szpitala zamieszkał u nich.
Dziadek dziewczynki zdecyduje jednak, że nie przeniesie się do Zduńskich.
- Radzę sobie, przychodzi do mnie pani, która sprząta i robi mi zakupy, nie będę się wam zwalać na głowę - powie.
- My już wszystko przygotowaliśmy na twój przyjazd - zacznie przekonywać go Basia, nie kryjąc rozczarowania.
- To naprawdę nie ma sensu - usłyszy w odpowiedzi.
- Twój dziadek jest bardzo uparty, ale przecież nie zabierzemy go siłą - Ala w końcu da za wygraną, ale jej córka postawi sobie za punkt honoru nakłonić Stefana, żeby zmienił zdanie, bo odmawiając przyjazdu do Grabiny, robi jej wielką przykrość.
