M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 393116
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Robert targnie się na swoje życie

Wkrótce Bilski (Zbigniew Stryj) znów postara się o to, by Maria (Małgorzata Pieńkowska) nie zaznała spokoju i nie mogła cieszyć się szczęściem u boku Artura (Robert Moskwa). W ramach szantażu psychicznego odegra próbę samobójczą!

Niebawem Rogowska spotka się z adwokatem Bilskiego, od którego usłyszy, że przebywający wciąż za kratkami biznesmen jest w fatalnym stanie psychicznym.

Złe przeczucia

- Nie jestem specjalistą, ale to chyba jakiś rodzaj depresji, która się pogłębia. Proszę mnie źle nie zrozumieć. Nie zamierzam pani nakłaniać do odwiedzin, mówię po prostu jak jest.

I być może uzna pani, że to mało profesjonalne z mojej strony, ale mam złe przeczucia. Sugerowałem konsultację u psychologa, ale kategorycznie odmówił.

- A jak wygląda sytuacja Roberta od strony prawnej? - zapyta Marysia. - Wiem, że wyrok ma zapaść na dniach...

Reklama

- Wolałbym o tym nie rozmawiać, nie jestem do tego upoważniony - odpowie adwokat.

- Prawdę mówiąc, poprosiłem panią o spotkanie, bo nalegał na to mój klient. Zgodziłem się tylko ze względu na jego kiepski stan. Pan Bilski prosił mnie, żebym przekazał pani ten list.

Podenerwowana Marysia rozerwie kopertę i zacznie czytać:

Chce z nią być!

"Dlaczego tak łatwo przekreśliłaś to wszystko, co nas łączyło. Nie odwiedzasz mnie, nie piszesz, jakby przestało ci na mnie zależeć. Gdybyś tylko dała mi szansę, gdybym mógł z Tobą porozmawiać - zrozumiałabyś, że możemy pokonać ten kryzys... Chcę być z Tobą i wiem, że Ty też tego chcesz...Tylko pozwalasz sobą manipulować. Wiem, że to Artur stoi za tym wszystkim... Nie słuchaj tego człowieka, nie spotykaj się z nim, on już raz Cię skrzywdził..."

Tymczasem Rogowski (Robert Moskwa) zauważy, że ktoś jego byłą żonę śledzi.

Jak łatwo się domyślić, nie zostawi tego ot, tak sobie. Bez krępacji i wprost zapyta mężczyznę o to, dlaczego chodzi krok w krok za Marysią, po czym rzuci się w pogoń za nim, ale ten skorzysta z zamieszania wokół i niezauważalnie zniknie pośród tłumów. Wzburzony podejrzanym zajściem Artur będzie zdania, że sprawę należy zgłosić na policji.

Tyle że Rogowskiej ten pomysł się nie spodoba, a wręcz stanowczo przeciwko niemu zaprotestuje.

Próba samobójcza, czyli psychiczny szantaż

Na domiar złego w 1254. odcinku "Emki" (emisja we wtorek 15 listopada w TVP2) do Marysi dotrze informacja, że Bilski próbował popełnić w więzieniu samobójstwo, w związku z czym trafił do szpitala. Jak zareaguje na tę wiadomość? Niezwłocznie pojedzie w odwiedziny do byłego partnera, choć Artur będzie temu zdecydowanie przeciwny.

W szpitalu Robert wyzna Marii, że świadkowie wycofują zeznania i wszystko wskazuje na to, że dostanie wyrok w zawieszeniu.

Ponadto po raz raz kolejny zapewni, że jego życie bez ukochanej nie ma najmniejszego sensu. Ale to jeszcze nie wszystko: Bilski otwarcie zapowie, że usunie każdą przeszkodę, byle tylko on i Marysia nareszcie mogli być razem...

  ***Zobacz materiał o podobnej tematyce***

Agencja W. Impact
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy