"M jak miłość": Przyjazd krewnej Izy
Marcina (Mikołaj Roznerski) bardzo zaniepokoi nieoczekiwany telefon od ciotki Izy (Anna Tomaszewska).
- Nie wiem, co zrobić i dlatego postanowiłam, że zadzwonię do pana - powie Chodakowskiemu kobieta i zrelacjonuje, co się jej ostatnio przydarzyło.
Wyzna, że odwiedził ją młody prawnik i wypytywał o ojca Izy.
- Był uprzejmy, ale bardzo dociekliwy - zakończy.
Marcin, któremu Lewińska opowiedziała o tym, że jej ojciec przed laty spowodował wypadek i uciekł z miejsca zdarzenia, od razu skojarzy, że chodzi właśnie o tę sprawę.
Obieca ciotce Izy, że skontaktuje się z prawnikiem, z którym rozmawiała.
Kiedy wybierze zostawiony przez nią numer telefonu, połączy się z... Piotrkiem Zduńskim (Marcin Mroczek).