"M jak miłość" po wakacjach: Kochanek z sekty każe Chodakowskiej wyrzec się własnej rodziny!
Spełnią się złowieszcze prognozy Kryńskiej (Hanna Śleszyńska), która ostrzeże Aleksandrę (Małgorzata Pieczyńska) przed Jankiem (Wojciech Kalarus) i jego rzekomą grupą wsparcia. Niestety, Chodakowska nie posłucha przyjaciółki i upoważni Wójcika do swojego konta, a ten wyczyści je do zera. Mało tego: nakaże Oli zrezygnować z kontaktów z własną rodziną!
O tym, jak Aleksandra dała się omotać Jankowi, jako pierwsi pisaliśmy TUTAJ.
Gdy w końcu uda się jej dodzwonić do sekciarza, bez owijania w bawełnę zapyta go, jak mógł jej to zrobić? W sensie wypłacić wszystkie jej pieniądze. W odpowiedzi Wójcik przypomni seniorce, że sama wyraziła na to swoją zgodę, dając mu pełnomocnictwo do swojego konta.
Roztrzęsiona Chodakowska wykrzyczy kochankowi, że przecież ma dzieci, wnuki! Rodzinę! I musi myśleć o jej przyszłości! Na co Janek stwierdzi, że teraz ma nową rodzinę, czyli sektę. A jeśli jej była rodzina w jakiś sposób ją ogranicza, powinna coś z tym zrobić...
- No przecież nie pozwolimy, żeby ktoś stanął nam na drodze... - doda sekciarz.
Po wakacjach detektyw Chodakowski rozmówi się z partnerem Aleksandry.
- Ja po prostu chcę, żebyś odczepił się od naszej mamy - rzuci Marcin.
- Inaczej cię zniszczę... - zagrozi.
W odpowiedzi Wójcik jedynie pokiwa głową... Nie będzie w stanie wydobyć z siebie żadnego słowa.
Ciekawe, co takiego przeskrobie Janek, że Marcin potraktuje go aż tak ostro?
Premierowe odcinki "M jak miłość" już we wrześniu w TVP2 o 20:55!