"M jak miłość": Piotr Nerlewski odchodzi z serialu!
Smutna wiadomość dla fanów Natalki i Franka. Mimo zaręczyn, wykupu leśniczówki i ślubu, do którego dojdzie, parze nie będzie dane iść przez życie razem! Poznajcie szczegóły!
Powodem jest odejście Piotra Nerlewskiego z serialu. Młody aktor zrezygnował z występów w "Emce", czym prawił fanów w osłupienie.
"Dziś zakończyłem moją przygodę z 'M jak Miłość'. Dziękuję bardzo wszystkim którzy mnie wspierali, dziękuję produkcji, ekipie, aktorkom i aktorom których spotkałem i miałem przyjemność z nimi grać, ale przede wszystkim Wam - jesteście wspaniałe i wspaniali! Jeszcze raz bardzo Wam dziękuję!!! Do zobaczenia! Mam nadzieję, że wkrótce ponownie o mnie usłyszycie" - napisał Nerlewski na swoim oficjalnym fan page'u.
Serialowy Franek nie podał powodów, dla których opuszcza ekipę "M jak miłość", jednak możemy się domyślać, że liczne dni zdjęciowe kolidowały z rozwojem jego dalszej kariery.
Niedawno aktor wziął udział w zdjęciach do serialu "Za marzenia", na jego profilu na Facebooku możemy również zobaczyć fotografię z jego nowego projektu filmowego.
Na razie nie wiadomo, w jaki sposób postać Franka Zarzyckiego zniknie z serialu.
Niebawem Franek sfinalizuje wykupienie leśniczówki, co stanie się okazją do rodzinnego świętowania.
Podczas tego spotkania pani Zarzycka (Jowita Budnik) zauważy dystans między swoim synem a Natalką.
Zaniepokojona postanowi poważnie porozmawiać z leśnikiem na temat jego uczuć. Powie mu, że przy Justynie wyglądał na szaleńczo zakochanego, a przy Natalii nie - tak, jakby chciał jedynie zyskać rodzinę, a nie prawdziwą miłość.
- Mamo, naprawdę nie musisz się martwić - uspokoi ją wyraźnie rozdrażniony Franek. - Nie ma powrotu do przeszłości. Teraz kocham Natalkę. Koniec, kropka.
Czy Zarzycka przyjmie wyjaśnienia syna? Czy nad związkiem Natalki i Franka zbierają się czarne chmury?