"M jak miłość": Odcinek 1766. Klient podbije Kamie oko. Chodakowski da mu nauczkę!

W najnowszym odcinku "M jak miłość" Kama zwierzy się Marcinowi z tego, że ma serdecznie swojej pracy i najchętniej by ją rzuciła, ale na razie taniec to dla niej jedyny sposób, by zdobyć pieniądze i na operację siostry Ani (Alina Szczegielniak), i na vintage shop, który w przyszłości planuje otworzyć z koleżanką. Chodakowski zaproponuje jej pożyczkę, lecz striptizerka odmówi przyjęcia pomocy.

Kilka godzin później Kama zostanie brutalnie zaatakowana przez stałego bywalca nocnego klubu.

- Ciągle taka niedotykalska? - zagai Rafalski, lubieżnie spoglądając na tancerkę.

- Proszę mnie zostawić! - jasno wyznaczy granice Kama.

- Bo co? Wracaj natychmiast albo zadzwonię do twojej agencji i powiem, że nas wystawiłaś! - zacznie ją szantażować Rafalski.

- Przecież to nieprawda! Wywiązałam się ze swoich zobowiązań. Zatańczyłam. Jestem wolna i mogę iść... - nie da sobie w kaszę dmuchać tancerka.

- Pójdziesz dopiero, jak ja ci na to pozwolę... - przerwie jej napastliwy klient.

- No już, nie zgrywaj takiej świętej, dziwko! - rzuci Rafalski, przyciągając Kamę do siebie.

Dojdzie do szarpaniny. Dość powiedzieć, że Kama skończy wieczór z podbitym okiem, rozerwaną sukienką i rozmazanym makijażem.

Od razu po pobiciu przerażona i zalana łzami Kama pojedzie do Marcina, bo nie będzie chciała, żeby siostra Ania zobaczyła ją w takim stanie. Chodakowski zabierze przyjaciółkę na policję, by oficjalnie zgłosiła napaść. Potem detektyw odwiezie ją do domu, a sam uda się do klubu, by dać nauczkę Rafalskiemu. Rozkwasi mu nos, ale będzie nieświadomy tego, że ktoś z ukrycia go filmuje.

Jak skończy się ta afera?

Zdradzamy, że 1766. odcinek sagi rodu Mostowiaków zobaczymy we wtorek 12 grudnia o godz. 20.55 w TVP2. 

Zobacz też:

"Barwy szczęścia": Odcinek 2898. Pozna prawdę o żonie. Podejmie ważną decyzję

Julia Wieniawa w trzecim sezonie "The Office PL". Zagrała samą siebie

"Klan": Odcinek 4238. Willa na Sadybie pozostanie w rodzinie Lubiczów!