M jak miłość
Ocena
serialu
9,4
Super
Ocen: 392119
Oceń
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10

"M jak miłość": Odcinek 1724. Powrót byłej narzeczonej. Zrujnuje mu związek?

W 1724. odcinku "M jak miłość" (emisja 11 kwietnia o godzinie 20.55 w TVP2) czarne chmury zawisną nad Kiemliczem (Bartłomiej Nowosielski)! Nie dość, że Jagoda (Katarzyna Kołeczek) znajdzie notes z opisem jego miłosnych podbojów, to jeszcze sadownika odwiedzi poprzednia narzeczona Ola (Justyna Karłowska)! Efekt? Doprowadzona do ostateczności Romanowska wyprowadzi się do wuja!

Gdy Jagoda znajdzie dowody kompromitujące Tadeusza, ten będzie musiał się gęsto tłumaczyć:

- Kochanie, strasznie mi przykro... Czuję się jak idiota! Uwierz mi, to przeszłość, z której nie jestem specjalnie dumny i do której już nie ma powrotu! Myślałem, że je zniszczyłem, widać ten się uchował...

- To ile miałeś tych notesów?! No, pięknie... - jeszcze bardziej zdenerwuje się siostrzenica Modrego (Stefan Friedmann).

- Ale teraz żadna kobieta mnie nie interesuje! Liczysz się tylko ty! - zapewni ją ukochany!

"M jak miłość": Odcinek 1724. Niemal siłą wyrzuci rywalkę za drzwi

Jak na ironię, kilka godzin później Kiemlicza nieoczekiwanie odwiedzi była narzeczona Ola, która swego czasu złamała mu serce, porzucając go dla poprzedniego kochanka i wyjeżdżając za granicę. Okaże się, że znów została na lodzie z dzieckiem, więc od razu przypomniała sobie o litościwym Tadeuszku.

Reklama

Pojawienie się poprzedniej narzeczonej wytrąci Jagodę z równowagi, zwłaszcza że tłumaczenia Oli wydadzą się jej niedorzeczne:

- Byłam głupia... Szybko znudziła mu się zabawa w kochającego męża i ojca. Zostałam sama z dzieckiem, w obcym kraju, więc spakowałam się i wyjechałam z Gabrysią z Hiszpanii. I zastanawiam się, co dalej - powie kobieta.

Po wyjaśnieniach Oli Jagoda będzie bliska szału.

- Chwila. Czy ja dobrze rozumiem? To jest ta Ola, która złamała ci serce, tak? I której pierścionek wylądował nad rzeką? A potem na moim palcu? - wybuchnie.

- Jagódko... - spróbuje wziąć Olę w obronę Kiemlicz, ale Romanowska nie dopuści go do głosu.

- Po tym, jak potraktowała pani Tadeusza, przyjeżdża tu, jakby nigdy nic, żeby wypłakać mu się w rękaw? No, naprawdę, gratuluję tupetu! - prosto w oczy wygarnie rywalce, niemal siłą wyrzucając ją za drzwi.

"M jak miłość": Odcinek 1724. Jagoda porzuci Kiemlicza

Gdy Jagoda i Tadzio zostaną już sami, Kiemlicz zacznie robić narzeczonej wymówki:

- Jak mogłaś ją tak po prostu wygonić?!

- A co miałam zrobić? Pościelić jej na górze? - ironicznie odpowie mu była księgowa mafii.

- Mogłaś być po prostu delikatniejsza! - oceni Tadeusz.

- Nie wiesz, przez co ona przeszła, jaką przeżyła traumę - doda sadownik.

- Na własne życzenie! - syknie Jagoda.

- Chciałeś, żeby tu została? Jeśli tak, to przepraszam! Może rzeczywiście dajcie sobie drugą szansę... Nie będę wam wchodziła w drogę! - zakomunikuje, po czym sama też trzaśnie drzwiami i wyprowadzi się do wuja Józefa.

Czy Kiemlicz dostanie jeszcze jedną szansę od Jagody, gdy ta już ochłonie po awanturze o poprzednią narzeczoną?

"M jak miłość": Odcinek 1724. Kiedy i gdzie obejrzeć?

Zdradzamy, że 1724. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany we wtorek 11 kwietnia o godzinie 20.55 w TVP2.

Źródło: AIM
Dowiedz się więcej na temat: M jak miłość
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy