"M jak miłość": Odcinek 1646. Gutowski urządzi Iwonie scenę zazdrości!
W 1646. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja we wtorek 15 marca o godz. 20.55 w TVP2) Gutowski (Piotr Majerczyk) przypadkiem nakryje Iwonę (Hanna Śleszyńska) w towarzystwie Janka (Wojciech Kalarus), wielbiciela Aleksandry (Małgorzata Pieczyńska), i dostanie ataku zazdrości. Jak z tego wybrnie?
Wkrótce Iwona zwierzy się Chodakowskiej, że czuje się naprawdę samotna.
- Tak naprawdę to desperacko szukam jakiegoś sposobu, żeby zająć czymś głowę... I nie myśleć o tym, że się starzeję i nie mam w życiu nic, prócz pracy... Taka prawda. Zostałam sama, Aneta i Olek wyjechali... - pokręci głową dentystka.
- Ty przynajmniej masz jeszcze Marcina, Izę, wnuki... No i Janka - westchnie, z zazdrością spoglądając na koleżankę.
Tymczasem Gutowski nie przestanie wydzwaniać do Kryńskiej. Gdy w końcu odbierze od niego połączenie, góral zapowie, że chce przedstawić jej swoją... nową sympatię.
- Bardzo mi zależy na twojej opinii... - wyjaśni mężczyzna.
- Jędrek? Ty chyba do reszty zwariowałeś! - rzuci do słuchawki zirytowana dentystka, po czym rozłączy się, udając, że ma właśnie pacjenta na fotelu.
Góral przyłapie ją jednak na kłamstwie. Przez szybę w oknie bistro zobaczy, jak Kryńska siedzi przy stoliku z Jankiem, adoratorem Chodakowskiej.
- Właśnie widzę... - syknie góral, po czym z impetem wkroczy do lokalu i - ku przerażeniu Franki (Dominika Kachlik) - urządzi seniorce scenę zazdrości.
- Więc to jest ten ważny pacjent? - krzyknie wkurzony Jędrek, dramatycznym gestem wskazując Janka.
- Łamiesz mi serce, kobieto! W czym on jest lepszy ode mnie?! No w czym? Nie zrozumiem kobiet, choćby mnie posiekali... - doda, nie dopuszczając Iwony do głosu.
W tym momencie dołączy do nich Chodakowska, która natychmiast wyjaśni nieporozumienie. Wówczas Gutowski zacznie się kajać i błagać Iwonę o wybaczenie:
- Najmocniej cię przepraszam, Iwonko, za te paskudne podejrzenia, ale wiesz, że ja temperamentny jestem...
- Jędrek, proszę cię, zejdź mi z oczu... I nie wracaj! - westchnie Kryńska.
- O nie, nie ma mowy! Nie ruszę się stąd, dopóki mi nie wybaczysz! - usłyszy w odpowiedzi.
Jeszcze w tym samym odcinku góral pojedzie wieczorem do gabinetu dentystki, by wyznać jej swoje uczucia.
- Jesteś moją inspiracją, moją muzą, moim niedoścignionym ideałem... - zacznie.
- Zabiję się. Albo nie. Ciebie zabiję. To będzie zbrodnia w afekcie, nic mi nie zrobią... - przerwie mu lekarka.
- Wiem, że nie spotkam drugiej takiej kobiety, jak ty. I wiem, że działam ci na nerwy, ale proszę, nie odtrącaj mnie... Niczego od ciebie nie chcę. Wystarczy, że czasem się do mnie uśmiechniesz, a moje życie od razu stanie się piękniejsze...
- Moje byłoby piękniejsze, gdybyś już sobie poszedł - westchnie zrezygnowana Kryńska.
- Mówisz i masz. Do zobaczenia, serce moje... Ale i tak do ciebie wrócę - rzuci góral, posyłając Iwonie buziaka na pożegnanie.
1646. odcinek sagi rodu Mostowiaków zostanie wyemitowany we wtorek 15 marca o godz. 20.55 w TVP2.