"M jak miłość": Odcinek 1634. Majka przeprosi Marię. Ma wyrzuty sumienia?
W 1634. odcinku "Emki" (emisja we wtorek 1 lutego o godz. 20.55 w TVP2) odurzona narkotykami Chojnacka (Laura Samojłowicz) wywoła skandal na odbywającym się w Bukowinie ślubie Franki (Dominika Kachlik) i Pawła (Rafał Mroczek), przerywając uroczystość w kościele. Co się stanie z Majką po wyprowadzeniu jej do zakrystii przez Marię (Małgorzata Pieńkowska i Artura (Robert Moskwa)?
O incydencie z udziałem Majki jako pierwsi pisaliśmy tutaj. Do skrajnie wyczerpanej, będącej pod wpływem narkotyków i pozostającej bez kontaktu Chojnackiej Rogowski niezwłocznie wezwie karetkę. Para młoda natychmiast opuści miejsce przy ołtarzu i również zjawi się w zakrystii.
- Majka... Co ty wyprawiasz? - bezradnie zapyta Paweł.
- Przykro mi, że to wszystko tak się skończyło... Majka! Idź na leczenie... Daj sobie szansę, słyszysz? Jeszcze nie jest za późno... - stwierdzi Franka.
Ratownicy medyczni zabiorą Chojnacką do szpitala. Maria zapewni Pawła, że sprawdzi, jakie są jej losy.
- Zajmę się Majką, obiecuję... - usłyszy pan młody z ust matki.
Jeszcze tego samego dnia Rogowska odwiedzi Majkę na SOR-ze. Blada i wycieńczona narkomanka będzie podłączona do kroplówki.
- Na nic nie jest za późno. Nigdy nie jest. Możesz się leczyć, może w jakimś ośrodku rehabilitacyjnym. Pomogę ci załatwić formalności... i jeszcze... zobaczysz... odzyskasz swoje życie... - powie Maria, stojąc przy łóżku niedoszłej żony swego syna.
Choć wydawać się będzie, że Majka nie słucha i nie reaguje, po chwili zacznie grzebać w kieszeni, z której wyjmie pierścionek zaręczynowy ukradziony France, odłoży go na szafkę i podniesie na Rogowską zbolałe, smutne spojrzenie.
- Nigdy nikogo nie kochałam tak jak Pawła... i nie pokocham. Proszę zabrać ten pierścionek... i ja... bardzo za wszystko przepraszam... - wyszepce Chojnacka, po czym odwróci się od Marii plecami i zwinie w kłębek...
Zdradzamy, że 1634. odcinek sagi rodu Mostowiaków zostanie wyemitowany we wtorek 1 lutego o godz. 20.55 w TVP2.