"M jak miłość": Odcinek 1624. Paweł i Franka wreszcie będą szczęśliwi?
Gdy w 1624. odcinku sagi rodu Mostowiaków (emisja we wtorek 21 grudnia o godz. 20.55 w TVP2) Franka (Dominika Kachlik) i Paweł (Rafał Mroczek) pozbędą się ze swojego życia Majki (Laura Samojłowicz) i Krzyśka (Michał Chruściel), zgodnie dojdą do wniosku, że teraz nikt już im nie podskoczy!
O tym, w jaki sposób góralka odkryje spisek swojego byłego narzeczonego i byłej narzeczonej Zduńskiego i co w związku z tym zrobi, jako pierwsi pisaliśmy tu.
- Najpierw odwołany ślub, teraz Krzysiek i Majka... Chyba ciąży nad nami jakieś fatum... - tak wydarzenia z ostatnich tygodni podsumuje Franka.
- Raczej czuwa nad nami opatrzność. Pokonaliśmy wszystkie przeciwności losu... - pocieszy ją Zduński.
- Nikt nam nie podskoczy. Nawet twój stuknięty były narzeczony! - doda ze śmiechem.
- Nawet twoja stuknięta była narzeczona... - dopowie rozbawiona góralka.
W tym momencie Paweł ujmie twarz ukochanej w obie dłonie i już całkiem poważnie wyzna:
- Teraz już wszystko będzie dobrze, zobaczysz. Niedługo bierzemy ślub... Nic i nikt już tego nie zmieni.
Wszystkie znaki na niebie i na ziemi wskazują zatem, że ślub Franki i Pawła odbędzie się w Bukowinie Tatrzańskiej w lutym 2022 roku.
1624. odcinek "M jak miłość" zostanie wyemitowany we wtorek 21 grudnia o godz. 20.55 w TVP2).