"M jak miłość": Odcinek 1621. Kamil i Anita biorą ślub?! Wszystko dla dobra dziecka
Patrycja wyznaje Marcie, że już nie może wytrzymać z mężem, a Kamil i Pola mają ważnego gościa: Dagmarę młodą panią psycholog, która na prośbę sądu ma ocenić, czy prawnik powinien nadal opiekować się córką. Co jeszcze wydarzy się w 1621. Odcinku „M jak miłość” (emisja w poniedziałek, 13 grudnia o 20:55 w TVP2)?
Patrycja zwierza się Marcie, że nie może już wytrzymać ze swoim mężem. Kobieta nie wie jednak, że Argasiński bez jej wiedzy zamontował w ich domu podsłuch.
Ordynator szpitala nie tylko podaje Argasińskiej leki uspokajające przepisane przez znajomego psychiatrę, ale także stara się zniechęcić ją do Łukasza, mówiąc żonie o romansie chłopaka z Kasią.
W domu Kamila i Poli zjawia się młoda psycholog sądowy Dagmara. Ma ocenić, czy Gryc nadaje się na ojca.
Od wizyty Dagmary będzie zależało to, czy Pola zostanie z Kamilem, czy jednak będzie musiała wrócić do swej kompletnie
nieodpowiedzialnej matki Weroniki.
Niestety, nie wszystko pójdzie po myśli Gryca, który z nerwów zacznie
pleść trzy po trzy. Już na początku wizyty mężczyzna wypomina kobiecie młody wiek.
Gdy Anita orientuje się, że ojciec dziewczynki ma problemy, chce mu pomóc. Postanawia oszukać psycholog, mówiąc, że jest z Kamilem zaręczona.
- To świeża sprawa, jeszcze nikomu nie powiedzieliśmy... Ale już za dwa miesiące będziemy formalnie rodziną! - usłyszy w odpowiedzi.
Po wyjściu biegłej Kamil będzie wyraźnie zasmucony faktem, że - walcząc o córkę - musi posuwać się do oszustwa. W końcu - za radą Piotra - otwarcie zapyta Polę, czy nie wolałaby jednak wrócić do matki. Dziewczynka zaprzeczy.
Premierowy, 1621. epizod "Emki" widzowie zobaczą już w poniedziałek, 13 grudnia o 20:55 w Telewizyjnej Dwójce!