"M jak miłość": Odcinek 1605. Grabarz Leon dostanie kosza od Oli!
W 1605. odcinku „Emki” (emisja w poniedziałek 11 października o godz. 20.55 w TVP2) Leon (Dariusz Toczek) wystroi się w swój odświętny czarny garnitur i przyjdzie z wizytą do Oli (Justyna Karłowska), z którą ma córeczkę Gabrysię (Sara Lesiczka), owoc ich jednorazowej namiętności. Ni z gruszki, ni z pietruszki zakomunikuje Majewskiej, że poczuwa się do odpowiedzialności zarówno za nią, jak i za dziecko…
Przypomnijmy, że wcześniej, a konkretnie w 1595. odcinku, grabarz oświadczył Oli, że śmiertelnie boi się niemowlaków.
- Mam taką fobię, rozumiesz? - dziwacznie wytłumaczył matce swojej córeczki.
- Strasznie mi przykro, ale nic z tym nie zrobię. Będę ci co miesiąc wysyłał kasę, ale na ojca to ja się nie nadaję... Wybacz, jeśli możesz, i nie miej do mnie żalu... - dodał.
Nieoczekiwanie jednak Leon postanowi zostać nie tylko ojcem, ale także... mężem.
- Ja chciałem tylko powiedzieć, że już jestem gotów ponieść konsekwencje swoich czynów - wyduka.
- Ależ nie ma takiej potrzeby! Radzimy sobie - usłyszy w odpowiedzi.
- Niemniej jednak poczuwam się do odpowiedzialności za ciebie i za dziecko - podkreśli.
Majewska pokiwa tylko głową i spojrzy Leonowi głęboko w oczy.
- Dobrze... Odpowiedz na moje pytanie, ale szczerze, możesz? Kochasz mnie? - zapyta.
- Nie. Kocham kogoś innego - wyzna Nówka.
- To zupełnie jak ja... A kochasz Gabrysię?
- Na to... chyba jestem gotowy - westchnie grabarz.
- Więc jeśli chcesz, możesz być obecny w jej życiu, w moim naprawdę nie musisz... Zwalniam cię... - dobrodusznie stwierdzi Majewska.
Zobacz też: "Barwy szczęścia": Kazik poprosi Sabinę o rękę
Zdradzamy, że 1605. odcinek "Emki" zostanie wyemitowany w poniedziałek 11 października o godz. 20.55 w TVP2.
Zobacz więcej: