"M jak miłość": Odcinek 1602. Ania wpadnie w rozpacz! We łzach wyzna prawdę
Po wydarzeniach w szpitalu Budzyńscy zabiorą nastolatkę do domu, gdzie będzie już na nich czekać Marta. I Ania, ze łzami w oczach, wyzna rodzinie, jak bardzo jest nieszczęśliwa.
- Przepraszam, nie wiem, co we mnie wstąpiło... Ja po prostu... nie mogłam się z tym pogodzić, że Adam się ode mnie odsunął... Przestał być wychowawcą naszej klasy, nie przygotowuje mnie już do olimpiady, unika mnie... Myślałam, że mam to pod kontrolą, ale to nieprawda. Zakochałam się... Tak głupio, tak beznadziejnie... I kompletnie sobie z tym nie radzę!
Chwilę później między opiekunami dziewczyny wybuchnie za to ostra kłótnia.
- Nie byłoby tego wszystkiego, gdybyś wcześniej zainteresował się, co się z Anią dzieje! I odpowiednio zareagował!
- Wiem, Marta, już mi to mówiłaś!(...) Może jestem kiepskim ojcem, ale prawda jest też taka, że gdybyś była tutaj, na miejscu, a nie w Berlinie...
- Przestańcie! Przerzucanie się winą nie pomoże rozwiązać problemu! Ania pilnie potrzebuje pomocy...
Skręcona kostka, złamane serce - życiowe potknięcia bywają bolesne. A jaką cenę zapłaci za swoją "szaloną" miłość Ania?
Zobacz też: Afera z Julią Wieniawą!
1602. odcinek "Emki" będzie można obejrzeć we wtorek 28 września o godz. 20.55 w TVP2.
Zobacz więcej: