"M jak miłość": Niespodziewana wizyta
Kinga (Katarzyna Cichopek-Hakiel) nie będzie mogła dojść do siebie po informacji od Wernera (Jacek Kopczyński), że jej mąż (Marcin Mroczek) świetnie bawi się z Kamilą (Anna Gorajska) w USA.
Rozgoryczona zrobi Marii wykład na temat niewłaściwego wychowania synów.
Podsunie Rogowskiej pod nos zdjęcie Piotrka i jego koleżanki z wycieczki do Wielkiego Kanionu, które przesłał jej Adam.
Gdy na Deszczową wpadną jeszcze Filarska (Hanna Mikuć) z Marszałkiem (Emilian Kamiński), dojdzie do awantury.
W pewnym momencie w drzwiach stanie...Piotrek. Wyzna żonie,że tak bardzo stęsknił się za nią i dziećmi, że - nie patrząc na nic - wsiadł w samolot, by się z nimi zobaczyć.
Przy okazji zapewni, że na wycieczkę z Kamilą pojechał tylko dlatego, że zaprosiła ich na nią firma, z którą współpracują.
Ponadto przeprosi Kingę za wszystkie trudne chwile, które przez niego przeżyła.