"M jak miłość": Natalka wraca do Grabiny? I to z kim?
Scenarzyści "M jak miłość" od początku istnienia serialu słyną z tego, że podążają za prawdziwym życiem. Nic więc dziwnego, że gdy tylko 27-letnia Marcjanna Lelek, czyli serialowa Natalka, adoptowana córka Hanki (Małgorzata Kożuchowska) i Marka Mostowiaków (Kacper Kuszewski), podzieliła się na swoim Instagramie wyznaniem, że zakochała się w dziewczynie, od razu wpadli na pomysł, by wykorzystać wątek LGBT w serialu.
"Pół roku temu zakochałam się w dziewczynie. Dotychczas spotykałam się tylko z chłopcami, ale w sumie zawsze spodziewałam się, że to może mi się przydarzyć no i w końcu spotkałam dziewczynę tak zachwycającą, że mnie trafiło i trzyma. Long story short powiedziałam jej o tym i zapytałam, czy będzie ze mną chodzić i się zgodziła. Był to ekscytujący i nieskomplikowany czas, nie musiałyśmy się jakoś szczególnie przełamywać, zakochanie na tych zasadach co zawsze. Mam to szczęście żyć wśród otwartych i tolerancyjnych ludzi i nie usłyszałam jeszcze złego słowa na temat naszego związku, moja rodzina, jej rodzina i nasi przyjaciele nas wspierają, kochają i traktują jak każdą inną parę. Dlatego pomyślałam, że trzeba się tym podzielić, bo wiem, że nie każdy ma to szczęście i chciałabym dać przykład i tym, którzy rzadko to słyszą powiedzieć: nie jesteście sami, każdy ma prawo kochać kogo chce i być z kim chce" - napisała od serca aktorka i reżyser Marcjanna Lelek, obecnie studentka Wydziału Reżyserii Filmowej i Telewizyjnej PWSFTviT w Łodzi.
Jej coming out odbił się szerokim echem w polskich mediach. Większość komentujących pospieszyła z gratulacjami i życzeniami powodzenia w miłości.
Przypomnijmy, że Marcjanna Lelek grała w "M jak miłość" od 2004 roku, a po raz ostatni - jak dotąd - wystąpiła w 1538. odcinku "Emki", który został wyemitowany w 2020 r. Grana przez nią Natalka nie miała szczęścia w miłości. Z Darkiem Majem (Marcel Sabat), który okazał się kompletnym niewypałem, miała nieślubną córeczkę Hanię. Potem poślubiła leśnika Franka Zarzyckiego (Piotr Nerlewski), który zostawił ją dla swojej pierwszej miłości Justyny (Olga Kalicka).
Od tamtej pory nie mówi się w serialu, co słychać u Mostowiaczki mieszkającej w Australii, dokąd scenarzyści wysłali ją, gdy Marcjanna Lelek dostała się na prestiżową reżyserię do Łodzi.
Zdradzamy, że po wakacyjnej przerwie Ula (Iga Krefft) odbierze od siostry SMS z widocznym awatarem z dwiema przytulonymi do siebie dziewczynami.
Czy Natalka przywiezie do Grabiny swoją dziewczynę? Niewykluczone, wszystko zależy od dyspozycji czasowej Marcjanny Lelek. Na razie Mostowiaczka ograniczy się jedynie do SMS-a.
Co sądzicie o pomyśle scenarzystów, by Natalka - podobnie jak Marcjanna - zakochała się w dziewczynie?
Zobacz też:
"M jak miłość": Werner zrobił koszmarną głupotę! Przegrał wszystko?!
"M jak miłość": Po wakacjach Jagoda i Tadeusz zostaną parą?
"M jak miłość": Ciachorowski uległ wypadkowi na planie. Sprawcą Roznerski?!
