"M jak miłość: Natalka i Franek wezmą ślub w czasie żałoby!
Dzień po przyjeździe z Bieszczad do Grabiny Natalka (Marcjanna Lelek) i Franek (Piotr Nerlewski) uroczyście przysięgną sobie przed ołtarzem dozgonną miłość i wierność!
Mieszkający od pewnego czasu w Bieszczadach Natalka i Franek niespodziewanie przyjadą do Grabiny. Zarzycki od razu odwiedzi Justynę (Olga Kalicka).
- Zawsze byłaś dla mnie ważna, ale kocham Natalkę - powie, gdy Górska przytuli się do niego i zacznie go całować.
- Wszystkie moje nadzieje i marzenia są związane tylko z nią - doda.
Tymczasem Natalia spotka się z Ulą (Iga Krefft). Zwierzy się siostrze, że nigdy nie było jej z Frankiem tak dobrze, jak teraz.
- Zasługujesz na wszystko, co najlepsze - usłyszy.
Godzinę później Barbara (Teresa Lipowska) zapyta wnuczkę o... ślub.
- Jakoś na razie o tym nie rozmawiamy - westchnie Natalka, nie zdając sobie sprawy z tego, że jej ukochany szykuje dla niej niezwykłą niespodziankę.
Gdy Franek zjawi się w domu Mostowiaków, wyzna Barbarze, że śmierć Lucjana (nieodżałowany Witold Pyrkosz) uświadomiła mu, co tak naprawdę jest w życiu najważniejsze. Leśniczy nagle uklęknie przed narzeczoną.
- Jeszcze raz chcę cię poprosić, żebyś została moją żoną. Jeszcze dziś wieczorem - wyszepcze.
Mostowiaczka rzuci mu się na szyję... Okaże się, że cała rodzina wiedziała o tym, co planuje Zarzycki i pomogła mu zorganizować cichy ślub. Tuż przed wyjściem do kościoła Natalka poprosi Barbarę o błogosławieństwo.
- Dziadek odszedł tak niedawno... Czy ten nasz ślub, teraz, zaraz, nie sprawi ci przykrości? - zapyta.
- Wiesz, co by ci dziadek powiedział? Że nie ma lepszego momentu, że nie ma na co czekać... Ja też tak uważam - usłyszy.
Natalia i Franek wymienią się przed ołtarzem obrączkami i w obecności najbliższych przysięgną sobie miłość i wierność w 1332. odcinku "Emki" (emisja 27 listopada w TVP2). Po przygotowanym przez Ulę przyjęciu weselnym Zarzycki zabierze żonę na spacer brzegiem rzeki.
- Kocham cię - wyzna jej. - I będę cię kochał zawsze, do ostatniego tchu, przysięgam - doda.
Wzruszona Natalia uśmiechnie się do niego.
- Wiem... Wiedziałam od pierwszej chwili, kiedy się spotkaliśmy - powie.