"M jak miłość": Może stracić wzrok!
Po bójce w Lipnicy Bartek ma nagle problemy ze wzrokiem. A okulista przekazuje mu tragiczną wiadomość... Może stracić wzrok! Zapraszamy na 1084. odcinek "M jak miłość", a w nim...
Po wyjściu od lekarza, Ula jest załamana.
- Boże, i co teraz? Gość mówi, że to trzeba od razu operować... Wyraźnie powiedział: natychmiast!
A Bartek rzuca jej ponure spojrzenie:
- Po czym sprawdził terminy i powiedział, że może się mną zająć dopiero za tydzień...
- Nie możemy czekać... Zrobimy to prywatnie! Zaraz zadzwonię do wujka i poproszę go, żeby nam coś doradził!
- Super, tylko ciekawe: za co? Myślisz, że ile to kosztuje? Stówę? Na pewno parę tysięcy! Skąd wezmę taką kasę? Jak ta pieprzona siatkówka odklei mi się całkiem, będę ślepy jak kret!
W głosie chłopaka słychać rozpacz i strach... Jednak Ula się nie poddaje i kilka godzin później prosi o pomoc Annę.
- Bartek ma poważny uraz oka, odklejenie siatkówki, potrzebna będzie operacja, i to już, ale musimy zrobić ją prywatnie...
- To już pewne? Ta diagnoza?
- Niestety. Jeśli Bartek nie podda się operacji, straci wzrok. Dzwoniłam przed chwilą do wujka Artura, jest taka prywatna klinika okulistyczna w Warszawie. Boże, ale to wszystko kosztuje i pomyślałam... że może ty...
Dziewczyna, pełna nadziei, spogląda na Gruszyńską... Ale tym razem jej ciotka odmawia.
- Chciałabym wam pomóc, tylko że ja w tej chwili jestem totalnie spłukana... Bardzo mi przykro...
Czy Ula zdobędzie w końcu pieniądze na operację ukochanego? A jeśli nie... czy Bartek naprawdę straci wzrok? Emisja 1084. odcinka "M jak miłość" już we wtorek, 7 października - takich emocji lepiej nie przegapić!