"M jak miłość": Młoda gwiazda "Emki" przyznaje się do depresji!
22-letnia Monika Mielnicka, czyli serialowa Liliana Banach-Mostowiak, która przeszła ostatnio spektakularną metamorfozę i zrzuciła 13 kilogramów, właśnie przyznała się swoim fanom do depresji. "Chciałam zniknąć i w innym środowisku "odnaleźć siebie", którą już dawno zgubiłam. Teraz już wiem, że od problemów nie można uciekać" – ujawniła.
O spektakularnej metamorfozie rozmawialiśmy z Moniką Mielnicką TUTAJ.
"14 sierpnia to dla mnie szczególny dzień, gdyż dokładnie dzisiaj mija rok, odkąd podjęłam walkę o lepsze samopoczucie. I tu nie chodzi tylko o zmianę mojego wyglądu, choć to on jest moją "okładką", która jest widoczna na pierwszy rzut oka" – napisała Monika Mielnicka na swoim Instagramie.
"Oprócz ciała jest też psychika, która płata nam różne figle. Studiuję psychologię, zatem nie wyobrażam sobie, żeby ominąć ten temat" – dodała.
Monika Mielnicka szczerze przyznaje, że gdy na przełomie 2020 i 2021 roku tkwiła w największym dołku, w social mediach przedstawiała się jako osoba... bardzo wesoła. Nikt by się nie zorientował, że coś jej dolega. Gdy zdarzało jej się w prywatnych rozmowach napomknąć, że cierpi na raka duszy, słyszała: "Ty masz depresję? Przecież nie widać"!
"Była to kumulacja spraw prywatnych, uczuciowych i zawodowych. Obwiniałam wszystkich i wszystko. Skoczyła mi waga, podejmowałam wysiłki, aby schudnąć, ale niestety robiłam to nieumiejętnie" – wyznaje 22-latka, podkreślając, że branie się za odchudzanie w złym stanie psychicznym jest z góry skazane na porażkę.
"W maju ubiegłego roku wstawiłam posta, w którym ogłosiłam, że wyjeżdżam za granicę" – wspomina.
I tak by się stało, gdyby nie propozycje zawodowe, których nie potrafiła odrzucić, ale przede wszystkim gdyby nie osoby, które przekonały ją, by została w Polsce.
"Chciałam zniknąć i w innym środowisku "odnaleźć siebie", którą już dawno zgubiłam. Teraz już wiem, że od problemów nie można uciekać" – podkreśla Monika Mielnicka.
Poukładanie sobie świata w głowie na nowo zajęło jej kilka miesięcy. Dopiero potem rozpoczęła proces zmian.
"Gdy wróciłam z jednego z obozów i spojrzałam na zrobione tam zdjęcie - przeraziłam się. "Przecież w lustrze tak nie wyglądam...". 14 sierpnia w ruch poszła aplikacja Ani @annalewandowskahpba, która pomogła mi przebrnąć przez pierwsze miesiące. Bardzo dużo czytałam, wróciłam do swoich dawnych nawyków. Na pierwszym miejscu stawiałam i nadal stawiam moje zdrowie. Dlaczego o tym piszę? Oczywiście bardzo skrótowo przedstawiłam moją historię, skupiając się tylko na ważnych dla mnie aspektach. A piszę to z czystej troski, abyście dbali o siebie, o swój stan psychiczny i nie popełniali moich błędów. Nasza psychika to nasz motor i siła napędowa" – skwitowała młoda gwiazda.
"Szczerze podziwiam i jestem dumny" – napisał w komentarzu Oskar Paradowski, ukochany Moniki.
Fani też pospieszyli z wyrazami uznania i wsparcia:
"Duża radość z Twojej obecnej sytuacji Monika. My tutaj zawsze ze wsparciem"
"Brawo! Mega inspiracja"
"Brawo Monika i niezaprzestawania w trosce o siebie!"
"Gratulacje! Zdrowie psychiczne na pierwszym miejscu. Bądź szczęśliwa"
"Jesteś supersilna i świetnie wyglądasz"
"Brawa za wytrwałość! Najcięższa walka, to walka z samym sobą"
Zanim w 2018 roku Monika Mielnicka dostała rolę Liliany Banach-Mostowiak w najpopularniejszym polskim serialu "M jak miłość", jako szesnastolatka zadebiutowała w "Powidokach" Andrzeja Wajdy. Jeszcze wcześniej występowała na deskach bialskiego Teatru Słowa.
22-letnia Monika Mielnicka ma już na swoim koncie nagrodę za najlepszą kreację aktorską w filmie "Odbicie" (wyróżniło ją nią jury Międzynarodowego Festiwalu Filmów "Open Space 2019" na Łotwie) oraz nagrodę Srebrne Synchrony 2019 w kategorii najlepsza aktorka w dubbingu VOD i tv za film Wytwórni Disneya "Kim Kolwiek".
W swoim dorobku gwiazda "Emki" ma ponadto role w "Na Wspólnej", "Lombardzie. Życiu pod zastaw", "Ojcu Mateuszu" i "Komisarzu Aleksie".
Monika Mielnicka jest miłośniczką zdrowego stylu życia. Kocha szybką jazdę samochodem i fit kulinaria.
Młoda gwiazda "M jak miłość" jest bardzo aktywna zarówno na Instagramie (ponad 34 tys. obserwujących), jak i na TikToku (320 tys. fanów).